Znicz Pruszków - Pogoń Siedlce 0:1. Jeden gol, który zadecydował

Trener Struhár postawił na sprawdzoną jedenastkę, z jedną tylko zmianą względem potyczki z Odrą Opole. W środku pola za Bartłomieja Ciepielę pojawił się wychowanek Znicza - Tymon Proczek. W bramce kolejny raz nasz gladiator - Piotr Misztal. Za ofensywną siłę miał odpowiadać duet Majewski i Bąk, który tak dobrze funkcjonował właśnie w Opolu. Tyle teorii, bo w rzeczywistości to był kolejny, niestety, bezbarwny występ naszej drużyny. 

O ile jeszcze sam początek spotkania to groźna okazja w wykonaniu Znicza, gdzie w tempo do piłki zagranej środkiem wyszedł Daniel Bąk, o tyle w kolejnych minutach to goście z Siedlec kontrolowali przebieg meczu, nie pozwalając rozwinąć skrzydeł gospodarzom. Do przerwy pozostało dość nudne 0:0 z drobnymi sytuacjami bo obu stronach i lekkim wskazaniem na Pogoń.

W drugiej połowie obraz meczu nie uległ większej zmianie i samo spotkanie nie należało do tych widowiskowych, toczonych w szybkim tempie. Właśnie w takich meczach bardzo często decyduje ta jedna sytuacja. Dla gości nadeszła ona w 65. minucie. Wejście zawodnika Pogoni w pole karne chciał asekurować Dominik Sokół. Ostatecznie doszło do kontaktu miedzy zawodnikami i sędzia zdecydował się na podyktowanie jedenastki. Sytuację sprawdzono raz jeszcze za pomocą systemu VAR i decyzja z boiska została podtrzymana. Rzut karny na bramkę zamienił Marcin Flis. 

W drużynie Znicza nastąpiły zmiany. Na boisku pojawili się Tabara, Kazimierczak oraz Nadolski, jednak obraz meczu nie uległ zmianie. Pod koniec goście obili obramowanie bramki strzeżonej przez Misztala. Pełna kontrola pozwoliła dowieźć wynik i odebrać komplet punktów w drogę powrotną do Siedlec. Znicz Pruszków pozostaje z trzema oczkami na samym dole ligowej tabeli. W Rozmowie z Pruszkowa poświęconej sytuacji w Zniczu rozmawialiśmy, że właśnie mecz z Pogonią może dać odpowiedź, czy sytuacja idzie ku dobremu. Odpowiedzi wydają się być niezbyt pozytywne.

źródło: www.90minut.pl

Teraz przerwa na mecze reprezentacji. Kolejne ligowe starcie za dwa tygodnie. W sobotę 13 września o godzinie 19:30 żółto-czerwonych czeka wyjazd do Rzeszowa na mecz ze Stalą. U siebie kolejny mecz zagramy dopiero w niedzielę 21 września o godzinie 17:30, a przeciwnikiem będzie GKS Tychy. Być może te dwa tygodnie i krótka przerwa w rozgrywkach pozwoli sztabowi spokojnie popracować i kolejne mecze przyniosą miłą dla kibiców odmianę. Oby!

30.08.2025 (8. kolejka Betclic I ligi)

Znicz Pruszków 0:1 Pogoń Siedlce

Skład Znicza: 

(BR) Misztal - Jach, Okhronchuk, Koprowski, Sokół (67' Tabara), Moskwik, Borecki (87' Mak), Plewka, Proczek (76' Nadolski), Majewski (76' Kazimierczak), Bąk.