Logo facebook - Ikona Logo instagram - Ikona Logo youtube - Ikona
zpruszkowa.pl logo

Znicz Pruszków 2:3 Ruch Chorzów - kolejne widowisko na stadionie Znicza!

Łukasz DMOCHOWSKI
W poprzednich relacjach z ligowych zmagań Znicza Pruszków podkreślaliśmy, że idąc na stadion przy ul. Bohaterów Warszawy 4, nie będziemy się nudzić. Wszyscy kibice obecni podczas starcia Znicza z Ruchem Chorzów mogą śmiało to potwierdzić. Tym razem niestety to goście ze Śląska byli górą, ale emocji jak zwykle nie brakowało!
Radek Majewski po meczu Znicz Pruszków - Ruch Chorzów. Fot.: zniczpruszkow.com.pl
Ilustracja: Radek Majewski po meczu Znicz Pruszków - Ruch Chorzów. Fot.: zniczpruszkow.com.pl

Spotkanie rozpoczęło się od szybkiego prowadzenia Znicza, które objął już w 16. minucie. Olejarka posłał piłkę do Sokoła, który dośrodkował na długi słupek, gdzie Majewski silnym strzałem trafił w bramkarza. Po chwili okazało się, że podczas interwencji piłka przekroczyła linię bramkową i sędzia wskazał w kierunku środka boiska [1:0].  

Znicz Pruszków - Ruch ChorzówFot.: zniczpruszkow.com.pl

Odpowiedź Ruchu przyszła bardzo szybko, bo już w 20. minucie. Zawodnicy gości zawiązali akcję swoją prawą stroną i mocno wstrzelona piłka w kierunku środka pola karnego na tyle niefortunnie i pechowo odbiła się od nogi Plewki, że zdołała przelobować bramkarza Znicza [1:1].

Mocno podrażnieni gospodarze bez pardonu ruszyli do kolejnych ataków. Efektem było kolejne prowadzenie pruszkowian. Szybki atak, piłka do Nowaka, a ten wykłada ją do Radka Majewskiego [2:1].

Nie skłamiemy, gdy napiszemy o trzeciej albo czwartej młodości weterana i wychowanka Znicza. Majewski jest prawdziwym liderem swojej drużyny. W wieku 37 lat legitymuje się bilansem 4 goli oraz 9 asyst w 19 meczach. To zdecydowanie czołowy zawodnik całego zaplecza Ekstraklasy. Panie Radosławie - czapki z głów!

Znicz Pruszków - Ruch ChorzówFot.: zniczpruszkow.com.pl

Prowadzenie do przerwy 2:1 nieuchronnie zapowiadało nawałnice ataków gości w drugiej połowie. Ruch Chorzów ma swoje ambicje. Grając na Stadionie Śląskim przy swojej fanatycznej publiczności, chciałby już rok po spadku wrócić do elity. W trakcie rundy chorzowianie stracili już sporo punktów z niżej notowanymi rywalami, więc kolejna strata punktów, tym razem w Pruszkowie, w końcowym rozrachunku byłaby bardzo bolesna.

Jako się rzekło, tak też się stało. Naładowany Ruch rzucił się do odrabiania strat. Kilka razy kapitalnymi interwencjami popisywał się kolejny weteran Znicza - bramkarz Misztal.

Znicz Pruszków - Ruch ChorzówFot.: zniczpruszkow.com.pl

Przełamanie nastąpiło w 70. minucie. Bramkę strzałem głową zdobył Daniel Szczepan [2:2] W ostatnich minutach goście objęli prowadzenie. Uderzenie Mezghraniego rykoszetem zmyliło Misztala i wpadło do siatki [2:3]. Tym razem to goście wywożą z Pruszkowa 3 punkty. Kolejny raz jednak mecz przy ul. Bohaterów Warszawy 4 dostarczył kapitalnej rozrywki wszystkim zgromadzonym. 

⏱️ 90+4’ | Porażka na koniec roku. #ZNIRCH 2️⃣:3️⃣

Opublikowany przez MKS Znicz Pruszków Niedziela, 8 grudnia 2024

Znicz Pruszków po 19 kolejkach zajmuje 11. miejsce w ligowej tabeli. 25 punktów na koncie i 9 punktów przewagi ponad miejscem spadkowym. Zapowiada się spokojna przerwa zimowa. Rozgrywki zaplecza ekstraklasy wracają w połowie lutego. Zaczniemy od razu niezwykle mocnym akcentem. W weekend 15-16 lutego żółto-czerwoni udadzą się do Krakowa na mecz z Wisłą. Będziemy na bieżąco relacjonować wydarzenia podczas przerwy zimowej - do usłyszenia!

Tabela Betclic 1 liga 2024/2025Fot.: 90minut.pl

08.12.2024 (19. kolejka Betclic I ligi)

Znicz Pruszków 2:3 Ruch Chorzów

Bramki dla Znicza: 

(16') 1:0 Radosław Majewski (a. Dominik Sokół)

(25') 2:1 Radosław Majewski (a. Wiktor Nowak)

Skład Znicza: 

Misztal - Yukhymovych, Kendzia, Koprowski, Sokół, Olejarka, Proczek (83' Flisiuk), Nowak, Plewka (67' Imai), Majewski, Tabara (73' Kazimierczak)

Artykuły, które również mogą Cię zainteresować:

Fot.: zniczpruszkow.com.pl Sport

Znicz Pruszków 2:1 Polonia Warszawa. To się oglądało!

Łukasz DMOCHOWSKI, Marcin RAJCHEMBA

Marcin Rajchemba i Łukasz Dmochowski, dwóch redaktorów działu sportowego postanowiło piątkowy wieczór spędzić na śledzeniu sportowego widowiska. Do Pruszkowa, na stadion przy ulicy Bohaterów Warszawy 4 zawitała ekipa Polonii Warszawa. Mecz trzymał w napięciu, nie brakowało widowiskowych, składnych akcji oraz twardej walki o piłkę. Zdecydowanie nie było nudy!