Logo facebook - Ikona Logo instagram - Ikona Logo youtube - Ikona Logo spotify - Ikona
zpruszkowa.pl logo

Z jakiejś przyczyny nie jest tajemnicą, kto wygra konkurs na Prezesa Centrum Kultury i Sportu w Pruszkowie

Konstanty CHODKOWSKI
17 marca ze stanowiska prezesa Centrum Kultury i Sportu w Pruszkowie ustąpiła Agnieszka Wierzbicka. Jej miejsce tymczasowo zajął Grzegorz Chwiłoc-Fiłoc. Chociaż konkurs na nowego prezesa jeszcze nie został rozpisany, to kilka osób już dziś wskazuje jego zwycięzcę.
Fot.: chwiloc-filoc.com / facebook.com/Centrum Kultury i Sportu w Pruszkowie
Ilustracja: Fot.: chwiloc-filoc.com / facebook.com/Centrum Kultury i Sportu w Pruszkowie

17 marca ze stanowiska Prezesa Centrum Kultury i Sportu w Pruszkowie ustąpiła Agnieszka Wierzbicka. Swoją rezygnację złożyła do Urzędu Miasta jeszcze w lutym.

Rada Nadzorcza Spółki Centrum Kultury i Sportu  Sp. z o.o. powołała na stanowisko prezesa Grzegorza Chwiłoca-Fiłoca. Ma on kierować spółką do czasu wyboru nowego prezesa, jednak nie dłużej niż przez 6 miesięcy. Wcześniej pełnił w niej funkcję członka Rady Nadzorczej.

Grzegorz Chwiłoc-Fiłoc jest radnym Miasta Marki. Podobnie z Marek przybyła do Pruszkowa druga członkini Rady Nadzorczej pruszkowskiego CKiS-u - prawniczka Marlena Dublas. Jej powołanie do Rady Nadzorczej nastąpiło w tym samym dniu, co powołanie Chwiłoca-Fiłoca - 5 września 2024 roku.

Sam Grzegorz Chwiłoc-Fiłoc tak pisze o sobie na swojej stronie internetowej: "Prawnik, bankowiec, menadżer (MBA), Compliance Officer, samorządowiec, społecznik, harcerz, radny Rady Miasta Marki – Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, wieloletni członek Zespołu ds. Mareckiego Budżetu Obywatelskiego, przewodniczący Rady Rodziców Szkoły Podstawowej nr 1 im. Kornela Makuszyńskiego w Markach, członek zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Mickiewicza III, były prezes Marcovii". 

Nagły zwrot jego kariery w kierunku Pruszkowa z pewnością ma bardzo wiele racjonalnych wyjaśnień. Jednym z nich może być fakt, że przez lata działał w strukturach Związku Harcerstwa Polskiego. Tam zaś, sądząc po ogólnodostępnych materiałach na stronie internetowej i mediach społecznościowych ZHP, miał więcej niż jedną okazję, aby poznać obecnego Wiceprezydenta Pruszkowa, Michała Landowskiego

Opublikowany przez ZHP Sobota, 9 grudnia 2017

Agnieszka Wierzbicka nie chce komentować publicznie swojej rezygnacji. Również Michał Landowski w korespondencji z redakcją zpruszkowa.pl pisze, że przyczyny odejścia poprzedniej prezes nie są mu znane. 

"Choćby nawet Sting złożył papiery..."

Pytanie o kandydata na kolejnego prezesa spółki ["Czy wie Pan kto zostanie kolejnym Prezesem spółki CKiS?" - przyp. red.], Landowski pominął milczeniem. Deklaruje jedynie, że cyt. "obecnie członkowie Rady Nadzorczej CKiS przygotowują procedurę i zasady przeprowadzenia konkursu na stanowisko Prezesa spółki".

O wiele chętniej spostrzeżeniami dzielą się z nami dwie osoby pracujące blisko obecnych władz Pruszkowa. Zastrzegają jednak, że chcą pozostać całkowicie anonimowe. Obie bez wahania, zgodnie stwierdziły, że Grzegorz Chwiłoc-Fiłoc najprawdopodobniej zostanie w spółce na dłużej. "No wiadomo, że harcerz. Po co rzucać nazwiskami?" - mówi jedna z nich, zapytana wprost o rezultaty nieogłoszonego jeszcze konkursu.

Co ciekawe - ta sama informacja zdaje się być wiedzą powszechną nawet w pruszkowskiej Radzie Miasta. Jedna z osób zasiadających w tym organie (personalia zastrzeżone do wiadomości redakcji), w rozmowie z portalem zpruszkowa.pl wskazuje jasno, że Grzegorz Chwiłoc-Fiłoc zostanie wybrany na prezesa CKiS, cyt. "choćby nawet Sting złożył papiery".

Sam zainteresowany deklaruje, że sam jeszcze nie wie czy w konkursie w ogóle wystartuje. "W przypadku ogłoszenia przez Radę Nadzorczą Spółki konkursu w sprawie wyboru Prezesa Zarządu CKiS Sp. z o.o. i po zapoznaniu się z jego warunkami, podejmę decyzję o wzięciu w nim udziału" - pisze w odpowiedzi na zapytanie redakcji zpruszkowa.pl

Wygląda więc na to, że w opinii przedstawicieli władzy w Pruszkowie mamy dwugłos. Jedni zapewniają, że wyniki konkursu nie są z góry znane i wszystko może się wydarzyć. Drudzy bez problemu i bez zastanowienia wskazują, kto konkurs wygra. 

Środowisko Jana Starzyńskiego odbija Pruszków? 

Jeśli spekulacje potwierdzą się i Grzegorz Chwiłoc-Fiłoc faktycznie zostanie prezesem CKiS na stałe, to będzie to kolejne kluczowe stanowisko w mieście obsadzone przez osobę, którą bez trudu można powiązać z frakcją Michała Landowskiego oraz byłego Prezydenta Pruszkowa Jana Starzyńskiego

W maju 2024 roku, na Przewodniczącego Rady Miasta Pruszkowa wybrano Karola Chlebińskiego, reprezentującego w wyborach samorządowych Mazowiecką Wspólnotę Samorządową (MWS). Z tego samego komitetu o mandat radnego Rady Powiatu Pruszkowskiego ubiegał się Jan Starzyński. 

W lipcu 2024 roku na prezesa TBS "Zieleń Miejska" w Pruszkowie powołano tymczasowo Pawła Wiśniewskiego, który zaledwie kilka miesięcy wcześniej kandydował w wyborach samorządowych do Rady Miasta Pruszkowa. Również w barwach MWS. Wprawdzie werdyktem wyborców do Rady Miasta się nie dostał (zebrał zaledwie 173 głosy), lecz werdykt komisji konkursowej obsadził go na fotelu Prezesa TBS na stałe. Wiśniewski zyskał tym samym pozycję i władzę w mieście, o jakiej jako radny mógłby tylko pomarzyć.

W konkursie na to stanowisko nie zawieszono poprzeczki zbyt wysoko. Aby ubiegać się o kierownictwo w TBS wystarczyło mieć wyższe wykształcenie, 5-letni staż pracy (za taki uznawane jest też prowadzenie własnej działalności gospodarczej) oraz 3-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych (lub ekwiwalent - prowadzenie działalności na własny rachunek). Kryteria te spełniał więc każdy, kto ukończył studia i prowadził działalność gospodarczą przez minimum 8 lat.

Doświadczenie w zarządzaniu spółką zajmującą się budownictwem społecznym nie było wymagane, podobnie jak doświadczenie w zarządzaniu jakąkolwiek dużą spółką. Paweł Wiśniewski parał się wcześniej zarządzaniem nieruchomościami. Głównie tymi wybudowanymi przez firmę swojego brata. Doświadczenia w zarządzaniu dużą spółką TBS wcześniej nie posiadał, w profil kandydata wpasował się jak znalazł. 

Co ciekawe - wśród innych kandydatów biorących udział w tym samym konkursie, doświadczonych zarządców TBS-ów nie brakowało. 

Dziś, po roku rządów nowej ekipy w pruszkowskim magistracie, ludzie wywodzący się ze środowiska Michała Landowskiego i Jana Starzyńskiego stoją na czele Rady Miasta i kierują dwoma z trzech miejskich spółek. Sam Michał Landowski piastuje funkcję pierwszego zastępcy Prezydenta Miasta, kierując lwią częścią wydziałów i komórek organizacyjnych urzędu (patrz: ilustracja poniżej). 

Urząd Miasta Pruszkowa - jednostki podległe Michałowi Landowskiemu

W wyborach samorządowych 2024 Mazowiecka Wspólnota Samorządowa zdobyła 4301, czyli 17,88% oddanych głosów w wyścigu po mandaty w Radzie Miasta. Michał Landowski osiągnął trzeci wynik (23,76% głosów) w gonitwie po fotel prezydenta miasta. Być może to niewiele ale, jak się okazuje, wystarczająco, by de facto wygrać wybory w Pruszkowie. 

Artykuły, które również mogą Cię zainteresować:

REDAKCJA POLECA
Mieszkańcy sprawiedliwości 4 znaleźli stalową sztabę blokującą dostęp do węzła c.o. i hydroforni w swoim budynku. Fot.: zpruszkowa.pl Społeczeństwo

[VIDEO] Mieszkańcy przejęli Wspólnotę, teraz zmagają się z deweloperem: "na wejściu do hydroforni zastaliśmy stalową sztangę".

Konstanty CHODKOWSKI, Jasiek OCHNIO

W kwietniu 2024 r. właściciele mieszkań przy ul. Sprawiedliwości 4 przejęli zarząd nad Wspólnotą, którą do tej pory zawiadywał pruszkowski deweloper. Ten nie daje za wygraną i deklaruje, że "wstrzymuje się z opłatami na rzecz wspólnoty do czasu podjęcia merytorycznych rozmów i normalizacji stosunków". W styczniu mieszkańcy odkryli, że wejście do hydroforni zostało zablokowane stalową sztabą.

Jakub Stefaniuk - trener Znicza Basket Pruszków. Fot.: Znicz Basket Pruszków Sport

Jakub Stefaniuk: Pruszków ma potencjał na grę co najmniej w 1. lidze

Łukasz DMOCHOWSKI

Znicz Basket Pruszków zakończył rozgrywki w sezonie 2024/2025 po rundzie zasadniczej. 10. miejsce w ligowej tabeli koszykarskiej drugiej ligi (trzeci poziom rozgrywkowy), z bilansem 13 wygranych i 17 porażek, wystarczyło na utrzymanie ale już nie na awans do fazy play-off. Do krótkiej, "posezonowej" rozmowy zaprosiliśmy trenera pruszkowskich koszykarzy - Jakuba Stefaniuka.