Ulica Luke’a Skywalkera w Pruszkowie?
Mieszkaniec Pruszkowa wyszedł z nietypową inicjatywą. Chce nazwać ulicę imieniem bohatera Gwiezdnych Wojen.
“Pruszków ma ulice Kubusia Puchatka i Słonia Trąbalskiego. Na straży kolejnej mógłby stanąć rycerz jedi, Luke Skywalker.” – czytamy w treści petycji internetowej utworzonej w zeszłym tygodniu przez mieszkańca Pruszkowa, Adriana Zwolińskiego.
Pomysł nazwania ulicy bądź skweru imieniem bohatera Gwiezdnych Wojen miałby przysłużyć się promocji miasta. Podobnych miejsc na świecie jest bardzo niewiele. Z ulicą Luke’a Skywalkera Pruszków dołączyłby do Las Vegas, gdzie jednej z alej nadano imię Dartha Vadera lub… gminy Lubicz w Polsce, gdzie od niedawna funkcjonuje ulica Obi-Wana Kenobiego – mentora Luke’a Skywalkera oraz wcześniej jego ojca – Anakina Skywalkera.
Do dziś pod petycją zebrano już 660 podpisów, z których najwięcej, bo 124, pochodzi z Pruszkowa. Sam fakt utworzenia petycji zrobił niemałą furorę w sieci. O pomyśle napisał m.in. znany YouTuber Baniak, prowadzący kanał o fantastyce i grach RPG “Baniak Baniaka”, prywatnie mieszkaniec Brwinowa. “Ta petycja jest naszą jedyną nadzieją” – napisał na swojej stronie na Facebooku – “Jest szansa na ulicę imienia Luke’a Skywalkera w Pruszkowie, mieście mojego powiatu.”
Pomysłodawca petycji przytacza kilka argumentów przemawiających za poparciem jego pomysłu. Zwraca uwagę na pozytywne skojarzenia i ponadczasową sympatię, jaką kolejne sagi Gwiezdnych Wojen wzbudzają wśród widzów. Argumentuje również, że miastu przyda się więcej kolorytu, który koniec końców miałby również przełożenie na postrzeganie Pruszkowa na zewnątrz.
Adrian zastrzega jednocześnie, że nie proponuje przemianowania żadnej z istniejących ulic, a jedynie nadanie nazwy ulicy, która takowej jeszcze nie posiada. Podczas rozmowy dla portalu zpruszkowa.pl zapytaliśmy o potencjalne wady jego pomysłu, w tym o trudności, z jakimi będzie wiązało się podanie własnego adresu osobom w podeszłym wieku? Adrian odparł, że nie nalega, aby imieniem Luke’a Skywalkera nazwano koniecznie ulicę. “Może to być równie dobrze skwer – nowy lub taki, który nie posiada jeszcze nazwy” – mówi.
Zapytaliśmy również przewrotnie – co by się stało, gdyby miasto wyszło z kontrpropozycją nazwania jednej z ulic w Pruszkowie imieniem bohatera serii Star Trek (Ulica Spocka)?
[ LINK DO WYDARZENIA NA FACEBOOKU ]
“Zawirowania mocy mówią mi, że masz na myśli legendarny spór o wyższość Star Trek nad Star Wars.” – odparł Zwoliński – “Lubię oba uniwersa; Gwiezdne Wojny są jednak bardziej rozpoznawane i myślę, że przez to budzą w Polsce większe pozytywne emocje. A przecież o pozytywne emocje tu chodzi.”