Mistrz Zimnej Wody
Remigiusz Gołębiowski – Mistrz Świata w Pływaniu Lodowym, mieszkaniec Pruszkowa. Zbiera środki na ponowny udział w mistrzostwach.
Pływanie Lodowe (ang. Ice Swimming), lub pływanie ekstremalne to niszowy, acz bardzo widowiskowy sport. W dużym skrócie – polega dokładnie na tym samym, co standardowe zmagania pływackie, z tą różnicą, że odbywa się w lodowatej wodzie. W 2018 roku, mistrzostwa świata w tej dyscyplinie odbywały się w Murmańsku (północna, okołobiegunowa część Rosji). Zawody rozgrywały się zimą, na odkrytym basenie, podczas intensywnych opadów śniegu. Wśród zawodników – Remigiusz Gołębiowski. Pruszkowiak.
Złoty medal na dystansie 50 m stylem dowolnym. Złoty medal w wyścigu na 50 m stylem klasycznym. Złoty medal w sztafecie 4 x 50 m oraz srebro w sztafecie 4 x 250 m. Z takim dorobkiem pływak powrócił ze zmagań w Rosji. Jednak, jak na sportowca przystało, to nie zaspokoiło jego głodu zwycięstw. Dlatego w nadchodzącym roku postanowił podnieść sobie poprzeczkę i zapowiedział start w kolejnych zawodach.
W styczniu 2020 roku w Chinach odbędą się zawody pucharowe federacji Winter Swimming Association, na którą zaproszono również Remigiusza. Miesiąc później, w lutym, ta sama federacja organizuje mistrzostwa świata w pływaniu Lodowym w Słowenii. Natomiast w marcu, konkurencyjna federacja, Ice Swimming Association, zwołała zawodników do zmagań w mistrzostwach w Szwecji. Remigiusz zadeklarował udział we wszystkich nadchodzących.
Problemy z kasą
Na drodze do realizacji marzeń pływaka stanęły pieniądze. Start w zawodach kosztuje i, choć organizatorzy nie wymagają kolosalnych wpisowych, to zebranie odpowiedniej kwoty okazało się problemem.
Remigiusz postanowił zwrócić się o pomoc do miasta. W październiku tego roku wysłał do Urzędu Miasta pismo z prośbą o wsparcie kwotą 15 tysięcy złotych, na udział w trzech zawodach łącznie. W rozmowie ze zpruszkowa.pl przyznał, że środki te nie wystarczyłyby na pokrycie wszystkich kosztów wyjazdów, jednak zabezpieczyłyby jego start w rozgrywkach. Brakującą kwotę pływak chciał zebrać na własną rękę. Niestety, z miasta napłynęła odmowna odpowiedź z uzasadnieniem: “Gmina Miasto Pruszków nie dysponuje wystarczającymi wolnymi środkami”.
Sprawa pływaka została również podniesiona na jednej z obrad miejskiej komisji sportu, lecz tam spotkała się niemal wyłącznie z krytyką i drwinami pruszkowskich radnych. Remigiuszowi nie pozostało nic innego, jak zebranie całej potrzebnej kwoty samodzielnie.
Sprzedam auto i medale
O dążeniach pływaka zaczęło być głośno, gdy ten ogłosił na Facebooku, że gotów jest na sprzedaż swojego samochodu, aby pokryć koszty udziału w zawodach. Wielokrotnie deklarował również, że do samochodu może dorzucić medale z 2018 roku, jeśli to mogłoby pomóc potencjalnemu nabywcy w podjęciu decyzji.
Oferta sprzedaży samochodu szybko obiegła pruszkowski Internet. Błyskawicznie zrodził się również pomysł założenia publicznej zbiórki, która pomogłaby Remigiuszowi w realizacji marzenia o osiągnięciu mistrzostwa “na wszystkich frontach”. Na realizację tego pomysłu nie trzeba było długo czekać.
[ KLIKNIJ TUTAJ, ABY PRZEJŚĆ DO ZRZUTKI NA UDZIAŁ REMIGIUSZA W MISTRZOSTWACH ŚWIATA ]
Zbiórka została zarejestrowana na portalu zrzutka.pl i możecie zapoznać się z jej treścią tutaj. Będzie trwać do końca roku. Do tej pory osiągnięto około 20% z celu wyznaczonego na poziomie 18 000 PLN. Zostało więc niewiele ponad 30 dni, aby zapewnić pływakowi start we wszystkich zaplanowanych rozgrywkach. Na stronie zbiórki można zapoznać się z dokładnym opisem kosztów udziału w każdych z nich.
Na mistrzostwa z flagą Pruszkowa
Gra jest warta świeczki. Remigiusz, pomimo iż nie jest rodowitym Pruszkowiakiem, czuje się mocno związany z naszym miastem. To tutaj odbywa codzienne treningi. Zawodowo trenuje pływaków z UKS Kapry Armexim Pruszków. Tutaj również planuje podjąć widowiskowe wyzwanie przepłynięcia tzw. “lodowej mili”. Organizacja tego przedsięwzięcia została ujęta jako “cel dodatkowy” w prowadzonej przez niego zbiórce. Jeśli się powiedzie – w przyszłym roku będziemy mogli podziwiać ten historyczny moment na wodach kąpieliska Parku Mazowsze.
Remigiusz zadeklarował również, że na okoliczność dekoracji zabierze ze sobą flagę z herbem Pruszkowa. Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać kciuki za sukcesy sportowca!
Postscriptum. Poniżej prezentujemy sylwetkę postaci Remigiusza zaprezentowaną szerokiej publiczności dzięki projektowi Pruszkowiak!