[Raport Koszykarski] Znicz Basket i MKS wracają do domu z pierwszymi zwycięstwami na kontach

ZNICZ BASKET PRUSZKÓW

Duże zmiany w drużynie i zdecydowane odmłodzenie składu. W przedsezonowym reportażu oraz wywiadzie z trenerem Michałem Tomaszewskim usłyszeliśmy, że ta młodość ma być atutem drużyny. Zespół ma być wybiegany, a co za tym idzie niewygodny do gry dla każdego rywala. I ten mini huragan znalazł odzwierciedlenie w pierwszej kwarcie wyjazdowego meczu w Lublinie.

Ta część gry, z wygraną pruszkowian 28:15, pozwoliła na duży spokój w dalszej części meczu. W zasadzie całe spotkanie przebiegło wedle wcześniej ustalonego scenariusza. Liderzy drużyny - Paweł Łapiński, Antoni Michalski oraz Michał Szymański z dużą pewnością siebie egzekwowali rzuty. Mykyta Bilko potwierdził swój progres uspokajając grę gdy zaszła taka potrzeba, a młodzi adepci Akademii Legii Warszawa dorzucili swoje.

Wygrana na wyjazdowym meczu to miła odmiana dla pruszkowskich kibiców i być może zapowiedź ciekawego sezonu. Kolejny ważny test odbędzie się już 28 września, na parkiecie pruszkowskiej Hali Znicza, wyjątkowo o godzinie 12:00. Przeciwnikiem Znicza Basket będzie Księżak Łowicz. Serdecznie zapraszamy i zachęcamy do wspierania tej młodej szalenie ambitnej grupy zawodników! 

Start II Lublin 75:87 Znicz Basket Pruszków

(15:28 | 21:17 | 14:23 | 25:19)

Punktowali: Antoni Michalski 16, Paweł Łapiński 15, Michał Szymański 14, Bartosz Habiera 9, Mykyta Bilko 8, Jan Tomaszewski 7, Marek Zarychta 7, Jakub Gomółka 6, Aleksander Pawłowski 5, Wiktor Pełka 0.

MKS PRUSZKÓW

Srogą lekcję odebrały natomiast koszykarki MKS-u Pruszków. Skład skompletowany przez trenera Blaszkiewicza jak na warunki zaplecza ekstraklasy wydaje się mocny (omówimy go dokładnie w kolejnych publikacjach). Ale właśnie - jak na warunki zaplecza.

Pruszkowska ekipa w miniony weekend udała się na wyjazd do Torunia by wziąć udział w XI memoriale im. prof. Stanisława Łęgowskiego. Trzy kolejne dni to starcia z ekipami Orlen Basket Ligi Kobiet - Energą Toruń, Basketem Bydgoszcz oraz Polonia Warszawa. Trzy porażki - 50:101 z Bydgoszczą, 42:92 z Toruniem oraz 63:95 z Polonią - z pewnością są bardzo bogatym materiałem do analizy. Przeskok między 1 ligą a ekstraklasą momentami jest bardzo brutalny o czym w poprzednich sezonach przekonywał się także właśnie MKS Pruszków.

Szczęśliwie dla naszych, sezon został rozpoczęty pomyślnie. Z pierwszego starcia z drużyną AZS Politechniki Krakowskiej pruszkowianki wyszły zwycięsko, przywożąc do domu wynik 60:67

Akopol Korona 1919 AZS PK Kraków 60 : 67 MKS Pruszków

(9:12 | 22:20 | 12:17 | 17:18)

Punktowały: Katarzyna Świeżak 21, Viyaleta Kiuliak 15,  Dominika Paczóska 10, Kaja Jaglarska 6, Oliwia Trzymkowska 6, Wanesa Furman 4, Karolina Zaborska 3,  Aleksandra Zmierczak 2, Alicja Głąbikowska 0.