Logo facebook - Ikona Logo instagram - Ikona Logo youtube - Ikona Logo spotify - Ikona
zpruszkowa.pl logo

[Raport Koszykarski] Pruszkowskie drużyny od zwycięstwa do zwycięstwa

Łukasz DMOCHOWSKI
Zarówno koszykarze Znicza Basket Pruszków, jak i koszykarki MKS-u Pruszków mogą mówić o udanym tygodniu. Panowie rozegrali i wygrali kolejne dwa ligowe spotkania, w Warszawie z rezerwową drużyną Legii Warszawa oraz w Legionowie z jednym z faworytów całych rozgrywek - drużyną RJ House Legion Legionowo. Panie z MKS-u z kolei wysoko ograły drużynę z Pabianic.
Fot.: Znicz Basket Pruszków
Ilustracja: Fot.: Znicz Basket Pruszków

ZNICZ BASKET PRUSZKÓW 

Koszykarze Znicza Basket Pruszków mają za sobą kolejny intensywny tydzień w którym rozegrali aż dwa wyjazdowe mecze. Liczba drużyn występujących na poziomie 2 ligi mężczyzn sprawia, że grania jest bardzo dużo i kolejki ligowe w trakcie tygodnia stają się normą.

Tym razem najpierw w niedzielę 16 lutego pruszkowianie udali się na bliski wyjazd do Warszawy, na spotkanie z rezerwami Legii. Młoda ekipa Zielonych Kanonierów rozgrywa swoje mecze w #2LM w ramach szkolenia w całej akademii, gdzie rozgrywki seniorskie w niższej lidze są ostatnim przystankiem przed zawodowym graniem. Młody i niezwykle utalentowany zespół ma to do siebie, że potrafi zarówno zagrać rewelacyjne zawody, utrudniając życie nawet faworytom, by za chwile nie podołać wydałoby się mniej wymagającej próbie.

Na całe szczęście tego dnia wyraźniej przeważyło to drugie oblicze i losy tego spotkania pruszkowscy koszykarze rozstrzygnęli już w zasadzie w pierwszej kwarcie, wygrywając ją wysoko bo aż 29:14. Następne odsłony przyniosły kontrolę ze strony gości. Znicz Basket jednak spokojnie  utrzymał przewagę.

Do składu powrócił jeden z liderów drużyny - Paweł Łapiński dorzucając do dorobku 21 punktów. Pod koszem dobrze dysponowany był Antoni Michalski, który oprócz 20 punktów na swoim koncie dopisał także 8 zbiórek, a kolejny bardzo udany i wszechstronny występ zanotował młody rozgrywający Mykyta Bilko - 13 punktów, 6 zbiórek, 7 asyst oraz 3 przechwyty to niezwykle przyjemna linijka pokazujące wiele dobrych cech u tego gracza, przecież z dalszym potencjałem na rozwój. Można powiedzieć, że dobrze wykonana robota, ale najlepsze miało nadejść już kilka dni później. 

Znicz Basket Pruszków

Profbud Legia II Warszawa 69:81 Znicz Basket Pruszków

(14:29 | 17:18 | 21:22 | 17:12)

Punktowali: Antoni Michalski 22 (8 zbiórek), Paweł Łapiński 21, Mykyta Bilko 13, Michał Szymański 11, Jakub Zabłocki 6, Wojciech Rajkowski 3, Rafał Mikita 3, Bartosz Prokopowicz 2, Alberto Garita, Marek Zarychta, Jan Lipiński 0. 

Znicz Basket Pruszków

Drugi mecz został rozegrany w środę 19 lutego w Legionowie. Było to zaległe spotkanie także ze środowej kolejki z 5 lutego. Drużyna Legionu nie ukrywa ambicji walki o zaplecze ekstraklasy. Kilka głośnych transferów takich jak pozyskanie z pierwszoligowej Polonii Warszawa, Kapitana Marcina Dutkiewicza oraz Maksymiliana Motela, z Legii Warszawa Adama Linowskiego oraz Bartosza Kurowskiego (w ramach ciekawostki, syna słynnego sportowego dziennikarza).

Najważniejsze jednak w kontekście tej potyczki to transfer już w trakcie sezonu, lidera Znicza Basket, Bartłomieja Karolaka. Smaczków przed tym meczem było wiele, jednym z nich był także lekki dołek formy, w którym znaleźli się gospodarze, przegrywając dosłownie kilka dni wcześniej z AZS AWF-em Warszawa i to także we własnej hali. Początek meczu to spodziewane prowadzenie Legionu ale to, co wydarzyło się w drugiej kwarcie, zdecydowanie zaskoczyło gospodarzy.

Bardzo pewna egzekucja otwartych pozycji, dobra skuteczność, mocna obrona, która napędzała szybkie ataki i pozwalała wymuszać faule. Do przerwy to Znicz Basket schodził na dość wyraźnym prowadzeniu. Początek drugiej połowy zwiastował pogoń podrażnionych gospodarzy i tak rzeczywiście było. Udało im się wyrównać stan meczu.

Ostatnia kwarta to gra nerwów, szukanie słabych punktów i korzystnie ze swoich sprawdzonych w tym meczu atutów po obydwu stronach, Ostatecznie próbę lepiej znoszą goście z Pruszkowa i sensacja stała się faktem. Znicz Basket Pruszków wygrywa na gorącym terenie w Legionowie jednym punktem. 42 punkty pozyskanych w miejsce Karolaka, Antoniego Michalskiego oraz Michała Szymańskiego pokazują że odchodzącego jednego lidera ekipy, zastąpiło dwóch niezwykle solidnych graczy. Kolejny raz swoją wszechstronnością wyróżnił się Mykyta Bilko notując tym razem linijkę: 7 punktów, 5 zbiorek, 5 asyst oraz 7 wymuszonych przewinień. Ciekawy gracz, którego rozwojowi z pewnością będziemy się przyglądać. 

RJ House Legion Legionowo 76:77 Znicz Basket Pruszków

(18:14 | 15:28 | 21:10 | 22:25)

Punktowali: Antoni Michalski 26, Michał Szymański 16, Paweł Łapiński 14 (11 zbiórek), Jakub Zabłocki 8, Mykyta Bilko 7, Alberto Garita 6, Wojciech Rajkowski, Bartosz Prokopowicz, Rafał Mikita, Marek Zarychta, Jan Lipiński 0. 

Po ostatniej kolejce koszykarze Znicza Basket Pruszków mogą odetchnąć z ulgą w kwestii utrzymania w lidze. Wiadomo, że grać i walczyć trzeba do samego końca, ale nad drużynami opuszczającymi ligę są już 4 wygrane mecze różnicy. Dość komfortowa pozycja przed końcówką sezonu, chociaż w drugą stronę zerkając, równie małe szanse są na wejście do fazy play-off. Teraz w męskich rozgrywkach chwila przerwy. 5 marca w środę o 18:00 pruszkowianie udadzą się na wyjazd do Ostrowi Mazowieckiej. 

Zrzut Ekranu 2025 02 24 O 22.54.41

MKS PRUSZKÓW 

Koszykarki MKS-u Pruszków ostatnie swoje ligowe spotkanie rozegrały 1 lutego w Gdańsku. Po trzech tygodniach powróciły do ligowej rywalizacji po drodze zaliczając solidną wpadkę, przegrywając w sparingu z ekstraklasową SKK Polonia Warszawa. Czemu więc wpadkę? W Stołecznej ekipie wystąpiły tylko 4 koszykarki grające na codzień w elicie - Kornelia Bukowczan, Alicja Janczak oraz dobrze znane z pruszkowskiego parkietu - Marzena Marciniak i Marta Masłowska. Resztę zespołu uzupełniły zawodniczki z rezerw Polonii i to także w mocno okrojonym składzie. Zapewne chcąc potwierdzić, że był to jedynie wypadek przy pracy, już od początku spotkania pruszkowianki zdominowały gości do przerwy prowadząc ponad 20 oczkami.

Kolejna pewna wygrana przyniosła za sobą jednak ciekawy wątek - debiut 14 letniej Jagody Szafrańskiej, która w swoim pierwszym występie na seniorskich parkietach zanotowała 1 zbiórkę oraz jeden niecelny rzut za 3 punkty przebywając na parkiecie niespełna 3 minutki. Miły akcent dla wszystkich sympatyków pruszkowskiej koszykówki. Koszykarki MKS-u pozostają więc na ligowych parkietach niepokonane. Przed nimi jeszcze tylko jedno spotkanie w rundzie zasadniczej - 1 marca w Łomiankach. Później czas na play-offy.

480780686 1433652301026524 6900958014095539224 N

MKS Pruszków 88:57 Grot F&F Automatyka Pabianice

(23:16 | 25:9 | 19:20 | 21:12)

Punktowały: Lucyna Kęsy 15, Katarzyna Świeżak 15, Weronika Preihs 15, Kaja Jaglarska 12, Karolina Zaborska 6, Oliwią Trzymkowska 4, Natalia Kobza 3, Sonią Frojdenfal 3, Karolina Giżyńska 3, Jagoda Szafrańska 0. 

Artykuły, które również mogą Cię zainteresować:

Fot.: MKS Pruszków Sport

[Raport Koszykarski] MKS Pruszków wygrywa w Łomiankach, Znicz Basket Pruszków pewny utrzymania

Łukasz DMOCHOWSKI

Kolejny tydzień koszykarskich emocji związanych z pruszkowskimi ekipami można uznać za bardzo udany. Wygrana koszykarek MKS-u Pruszków w Łomiankach i kolejne dwie wygrane koszykarzy Znicza Basket Pruszków. Panie już pewne pierwszego miejsca zaczną rywalizację w play-off od 2 rundy, natomiast Panowie osiągnęli bezpieczną przewagę nad dołem tabeli i nieśmiało spoglądają w stronę ósemki.