Radosław Majewski po słowie z zespołem Ekstraklasy

38-letni Radosław Majewski w minionym sezonie był kluczową postacią Znicza Grzegorza Szoki. W kampanii 2024/2025 zbierał bardzo wysokie noty. We wszystkich rozgrywkach 7 razy znalazł drogę do bramki rywala i zanotował aż 11 asyst. Śmiało można powiedzieć, że dał bardzo dużo radości kibicom w Pruszkowie.
U schyłku kariery Majewski powrócił do miasta w którym się urodził, spiął w ten sposób klamrą swoją dotychczasową karierę, niczym najlepsi piłkarze świata, którzy nierzadko kończyli kariery tam, gdzie się wychowali. Ale czy możemy w tym momencie mówić o zawieszeniu butów na kołek?
Sezon 2024/2025 z perspektywy tabeli kończył się dla Znicza spokojnie, bez szans na awans i bez ryzyka spadku. Natomiast niespodziewane zwolnienie Grzegorza Szoki sprawiło, że środowisko wokół pruszkowskiego klubu zawrzało. Dziś okazuje się, że poza trenerem, zespół może opuścić niekwestionowany lider zespołu, czyli Majewski.
W jakim klubie Ekstraklasy widzielibyście ponownie Radka Majewskiego? TEKST: https://weszlo.com/2025/06/05/radoslaw-majewski-moze-wrocic-do-ekstraklasy/
Opublikowany przez Weszło! Czwartek, 5 czerwca 2025
Na łamach kanału Betclick Polska, Radosław, przy okazji wyróżnienia za asystę sezonu zdradził, że zgłosił się po niego jeden z zespołów Ekstraklasy. Sam zawodnik wydaje się być otwarty na przenosiny, zdradził również, że kibicował Wiśle Płock Mariusza Misiury w barażach o awans do elity i wydaje się, że właśnie ten klub docelowo może starać się o podpis pomocnika, choć nie zostało to potwierdzone.
Ostatnim razem, gdy “Raddy” grał w Ekstraklasie, występował w barwach Pogoni Szczecin. Zaliczył również dziewięć spotkań w reprezentacji Polski. Jeśli powróci na najwyższy szczebel rozgrywek, będzie jednym z najstarszych graczy w rozgrywkach.
W najbliższych dniach zagadka związana z potencjalnymi przenosinami Majewskiego rozwikła się sama. Zawodnik jasno dał do zrozumienia, że czuje się na siłach, aby zagrać poziom wyżej, ale umowa ze Zniczem, obowiązująca do końca czerwca równie dobrze może zostać przedłużona, na czym klubowi na pewno zależy.
Pytanie na czym w tym momencie zależy Radosławowi Majewskiemu, bo chęć stawiania sobie poprzeczki wyżej dla sportowca, nawet u schyłku kariery, zawsze jest godna pochwały. Natomiast nie zapominajmy, że oprócz samej piłki nożnej, pomocnik ma inne zobowiązania w Pruszkowie, wszak jest również… miejskim radnym.