Przetarg na przebudowę al. Wojska Polskiego bez rozstrzygnięcia. Co dalej z miejską zielenią?
Konstanty CHODKOWSKI
Wczoraj, 31 lipca, otwarto oferty w przetargu na przebudowę skrzyżowania al. Wojska Polskiego z al. Niepodległości w Pruszkowie. Inwestycja ma być realizowana na zamówienie Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich (MZDW) podlegającego Samorządowi Województwa Mazowieckiego. Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia kwotrę 10 959 056 złotych. Najniższa kwota zaproponowana przez oferentów wynosi 11 894 788 złotych. Na chwilę obecną przetarg pozostaje nierozstrzygnięty.
W sytuacji, w której kwota przewidziana na sfinansowanie zadania jest niższa, niż najniższa kwota zaproponowana przez oferentów, możliwe są dwa scenariusze. Zamawiający - MZDW - może zwiększyć nakład środków na inwestycję i rozstrzygnąć przetarg wybierając jednego z oferentów. W takiej sytuacji dojdzie do podpisania umowy i rozpoczęcia prac w terenie.
W drugim scenariuszu, zamawiający może zdecydować się na unieważnienie przetargu, nie ponosząc przy tym żadnych kar finansowych. Decydując się na ten krok, zamawiający daje sobie czas na rewizję projektu i kosztorysu oraz przygotowanie i ogłoszenie nowego przetargu.
Ponad 800 podpisów pod petycją o wstrzymanie przetargu
Przypomnijmy - inwestycja planowana przez MZDW zakłada poszerzenie al. Wojska Polskiego o dwa pasy do skrętu w lewo w al. Niepodległości, w obydwu kierunkach. Jej skutkiem, zgodnie z warunkami przetargu, miałaby być wycinka szpalerów lip rosnących dziś wzdłuż głównej ulicy Pruszkowa od ul. Sprawiedliwości do al. Niepodległości, oraz od al. Niepodległości wzdłuż al. Wojska Polskiego 27 (pisaliśmy o tym tutaj).
Plan szeroko zakrojonych wycinek zieleni miejskiej w centrum Pruszkowa wzbudził wiele kontrowersji. W Internecie powstała petycja nawołująca do unieważnienia przetargu, przeprowadzenia konsultacji społecznych i zmiany projektu tak, aby w nowej formie brał on pod uwagę nie tylko konieczność zwiększenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, lecz również interesy okolicznych mieszkańców.
Petycja została złożona do Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich drogą elektroniczną w piątek, 28 lipca. Pod apelem podpisało się ponad 800 internautów.
"Wspólnie z MZDW przedstawimy propozycję rozwiązania tej sytuacji"
Na planowaną wycinkę drzew zareagowali również miejscy radni. Piętnastu z nich, zrzeszonych w klubach Samorządowego Porozumienia Pruszkowa i Koalicji Obywatelskiej oraz radni niezrzeszeni, wystosowali specjalny list do władz MZDW, z apelem o wstrzymanie przetargu.
W reakcji na ten list, radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego Piotr Kandyba (KO) zorganizował wizję lokalną z udziałem zastępcy Dyrektora MZDW, Tomasza Dąbrowskiego oraz Wiceprzewodniczącego Rady Miasta Pruszkowa Piotra Bąka (KO). Do spotkania doszło w minioną środę, 26 lipca.
Pruszków – czy wycinka drzew przy przebudowie skrzyżowania (Niepodległości i Wojska Polskiego) jest konieczna? Projekt...
Opublikowany przez Piotr Kandyba - Radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego Środa, 26 lipca 2023
"Projekt przebudowy niebezpiecznego skrzyżowania w Pruszkowie, który wiąże się z koniecznością wycinki niektórych drzew wzdłuż Wojska Polskiego, wzbudził duże dyskusje wśród mieszkańców" - napisał po spotkaniu Piotr Kandyba na swoim profilu na Facebooku. Jak zapowiedział, w niedługim czasie zaprezentowana zostanie propozycja rozwiązania tej sytuacji.
Piotr Bąk zaprasza na debatę, Paweł Makuch zaprasza na spacer
W pątek, 28 lipca, Piotr Bąk postanowił o zwołaniu posiedzenia doraźnej komisji ds. rozwiązywania problemów komunikacyjnych Pruszkowa, na której omówiona zostanie kontrowersyjna inwestycja MZDW. Wystosował również specjalne zaproszenie do udziału w dyskusji, skierowane do wszystkich mieszkańców miasta.
Przebudowa skrzyżowania Al.Wojska Polskiego i Al . Niepodległości budzi duże oburzenie wśród mieszkańców szczególnie pod...
Opublikowany przez Piotra Bąka Piątek, 28 lipca 2023
Na miejscu obecni mają byc również przedstawiciele MZDW. Posiedzenie odbędzie się w czwartek, 3 sierpnia, o godzinie 17:00 w Sali Konferencyjnej Centrum Usług Wspólnych w Pruszkowie przy ul. Armii Krajowej 46.
W wydarzeniu najprawdopodobniej nie weźmie udziału Prezydent Pruszkowa, Paweł Makuch. Na ten sam dzień zaplanował on bowiem na cyt. "spacer z cyklu POROZMAWIAJMY O PRUSZKOWIE", który odbędzie się zaledwie godzinę po rozpoczęciu obrad komisji.
W rozmowie z portalem zpruszkowa.pl radni zauważają, że pierwsze ogłoszenie o spacerze z Pawłem Makuchem pojawiło się w sieci niespełna dwie godziny po tym, jak radnym udało się zarezerwować salę pod obrady komisji. Zaznaczają również, że Prezydent miał byc doskonale poinformowany o zamiarze zorganizowania posiedzenia komisji oraz o jego dacie, na długo zanim sam zaprosił mieszkańców na spotkanie.
Magistrat się obudził i chce przesadzać drzewa
Prezydent Pruszkowa wydał pozytywną opinię dla projektu przebudowy skrzyżowania al. Wojska Polskiego z al. Niepodległości dnia 9 lutego 2022 roku. Zgodnie z informacjami zawartymi w dokumentacji przetargowej inwestycji, magistrat nie wniósł przy tym żadnych uwag ani wskazań co do sposobu realizacji przebudowy.
Jak zauważa Radny Karol Chlebiński (SPP) w wypowiedzi udzielonej portalowi zpruszkowa.pl - radni o tym fakcie nie zostali poinformowani. "Nie rozumiem braku jakiejkolwiek reakcji ze strony prezydenta oraz braku informacji o pozytywnej opinii wydanej przez niego dla MZDW – to dla mnie sprawa niepojęta" - pisze.
Również i my, jako redakcja portalu zpruszkowa.pl, nie doczekaliśmy się oficjalnej odpowiedzi na zapytania prasowe na temat planowanej przebudowy, wystosowane do Prezydenta Pawła Makucha oraz jego zastępcy, Konrada Sipiery. Próbowaliśmy skontaktować się z nimi również telefonicznie – bez skutku.
Oficjalne stanowisko magistratu pojawiło się dopiero wczoraj (31 lipca), tj. po rozstrzygniętym przetargu i 537 dni po tym, jak Prezydent pozytywnie zaopiniował inwestycję.
"Podczas procesu planowania inwestycji analizowane były wszystkie jej konsekwencje. Poszerzenie pasa drogowego, co jest warunkiem poprawy bezpieczeństwa wymaga pozyskania i zagospodarowania większej przestrzeni na drogę. To oznacza niestety konieczność wycinki drzew" - czytamy w komunikacie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Miasta. Z jego treści dowiadujemy się również, że Prezydent Paweł Makuch zwrócił się do MZDW z wnioskiem o analizę dotyczącą możliwości przesadzenia drzew rosnących na terenie objętych inwestycją. Data widniejąca na wniosku to... 27 lipca (tj. 4 dni przed rozstrzygnięciem przetargu i 533 dni po pozytywnym zaopiniowaniu inwestycji).
W treści komunikatu podnosi się również argument ekologiczny. Zgodnie z jego treścią, zwiększenie przepustowości drogi miałoby oznaczać również cyt. "mniej spalin emitowanych z samochodów stojących w korkach" (sic!).
To nie jest problem typu "albo-albo"
Radni, którzy sprzeciwiają się wycince drzew wzdłuż al. Wojska Polskiego podkreślają z całą mocą, że rozumieją potrzebę poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań Pruszkowa. Zaznaczają jednak, że cel ten da się osiągnąć bez konieczności wycinania drzew, które rosną w tym miejscu od ponad 50 lat.
Zauważają też, że zaledwie kilka lat temu miasto pozyskało środki unijne na zagospodarowanie pasa zieleni otaczającego lipy przy al. Wojska Polskiego. Europejskie pieniądze zostały wydane na wzbogacenie zieleni miejskiej o dodatkowe nasadzenia, które teraz miałyby być nagle zlikwidowane.
W toku debaty publicznej, a także w rozmowach kuluarowych, wciąż padają pomysły na pogodzenie potrzeby zwiększenia bezpieczeństwa na skrzyżowaniu oraz konieczności zachowania miejskiej zieleni. Zaangażowani radni oraz mieszkańcy Pruszkowa przekonują, że da się osiągnąć obydwa te cele jednocześnie, a projekt zaproponowany przez MZDW nie jest jedynym dostępnym rozwiązaniem problemu.