Za półtora roku – nowe autobusy, nowy przebieg linii. Miasto zaprezentowało szczegóły reformy
Ostateczny projekt, będący podstawą do ogłoszenia przetargu na operatora linii, prezydent Pruszkowa Piotr Bąk i naczelnik Wydziału Strategii i Rozwoju urzędu miasta Monika Golędzinowska przedstawili na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Finansów Miasta. Przygotowanie projektu poprzedziły w ubiegłym roku konsultacje z mieszkańcami oraz spotkanie zorganizowane w listopadzie w Centrum Kultury i Sportu. Jest on wypadkową tego, co postulują pasażerowie, i tego, na co infrastruktura drogowa w Pruszkowie pozwala.
Co zmieni się od 1 lipca 2026 roku? Przede wszystkim na ulice wyjedzie fabrycznie nowy tabor. Po drugie, wszystkie linie (oprócz 9) obsługiwane będą dużymi pojazdami. Na liniach 10 i 10B (o tej drugiej za chwilę) kursować będą, jak dziś, 9-metrowe „elektryki”, ale na pozostałych – 3-drzwiowe, 10,5-metrowe autobusy spalinowe. To bardzo dobra wiadomość, bo dziś coraz większym problemem w naszych autobusach jest tłok.
Jedynie linia 9 obsługiwana będzie minibusami – uruchamiana jest w dni nauki szkolnej w celu dowiezienia uczniów do Szkoły Podstawowej nr 5 przy ul. Jarzynowej na Bąkach.
Wszystkie autobusy mają być klimatyzowane, wyposażone w system zapowiedzi przystanków, z automatyczną skrzynią biegów, która pozwala na bardziej płynną jazdę.
Czy jest szansa, że nowy tabor to będą np. wygodne solarisy? Teoretycznie tak, ale identyczna szansa była w 2020 roku, kiedy rozstrzygano poprzedni przetarg. Jednym z kluczowych czynników decydujących o wyborze wykonawcy jest cena. Grodziski PKS zaproponował ukraińskie MAZ-y i ZAZ-y i to on zgarnął kontrakt. Autobusy były nowe, ale okazały się zawodne, szybko się zestarzały, dziś już ledwie zipią, a podróż nimi daleka jest od komfortu. Nie można niestety wykluczyć, że w najbliższym przetargu sytuacja się powtórzy.
A teraz planowane nowości na poszczególnych liniach.
Linia 1 – trasa bez zmian, ale autobusy będą kursować tylko od poniedziałku do piątku. W weekendy oferta komunikacyjna w mieście się nie pogorszy, bo w zamian przez cały tydzień będą jeździć linie 10 i 10B (nowa!).
Linia 2 – trasa bez zmian, z osiedla Staszica przez Ostoję do Komorowa.
Linia 3 – zostanie wydłużona do przystanku WKD Pruszków. Dziś autobusy zaczynają trasę w Piastowie i przez Żbików docierają na ulicę Promyka na Gąsinie. Od 1 lipca 2026 r. będą jechać dalej – ulicą Błońską, tunelem w ul. Działkowej, Działkową, Akacjową, Staszica, Sienkiewicza do dworca PKP i dalej Kościuszki, Bolesława Prusa, al. Armii Krajowej, Lipową do WKD. I jeszcze ważna informacja, dziś linia funkcjonuje tylko w dni robocze, po zmianach będzie kursować także w soboty, choć w skróconych godzinach (od 9 do 17).
Linia 4 – trasa bez zmian, ale rozkłady linii 3 i 4 zostaną skorelowane. Obie będą kursować co około 60 minut, a więc np. spod WKD w Pruszkowie na Gąsin odjazdy będą odbywać się co pół godziny.
Linia 5 – tu nowości jest najwięcej. Linia zostanie wydłużona z Malich do Piastowa, pętlę zaplanowano w rejonie stacji PKP, ale autobusy nie będą przejeżdżać przez wiadukt nad torami. Całkowicie inaczej pojadą też przez osiedle Staszica. Jadąc z pętli WKD Pruszków do Piastowa, z ulicy Pogodnej pojadą prosto Powstańców, dalej Plantową, al. Wojska Polskiego przez pętlę na osiedlu Staszica, Działkową, Przytorową, Sienkiewicza do dworca PKP i potem jak dotychczas. Na Działkowej pojawią się nowe przystanki, nazwane roboczo Helenowska i Dębowa, z kolei na Przytorowej nowe przystanki to Jastrzębia i Urząd Skarbowy. I jeszcze jedna zmiana – autobusy w obu kierunkach pojadą ulicą Gordziałkowskiego i zatrzymają na przystanku przy TBS. Częstotliwość kursowania linii 5 jak do tej pory – co 60 minut w dni robocze i co 60–90 minut w weekendy.
Linie 6, 7 i 9 – tutaj zmian nie przewidziano.
Linia 10 bezpłatna – nowość: będzie kursować przez 7 dni w tygodniu, bo w soboty i niedziele ma zastępować linię nr 1, która będzie uruchamiana tylko w dni robocze. Częstotliwość odjazdów jednak zmniejszy się, autobusy mają kursować co 30 minut (za to, podkreślamy, przez cały tydzień).
Linia 10B bezpłatna – całkowicie nowa, kursująca „w pętli” w przeciwnym kierunku niż 10. Trasy nie będą idealnie się pokrywać. 10B po wyruszeniu z pętli na osiedlu Staszica pojedzie Plantową, Powstańców, Staszica (a nie Stalową!), Sienkiewicza do dworca PKP, Kościuszki, Bolesława Prusa, al. Armii Krajowej, Lipową do WKD Pruszków (bez podjazdu pod urząd miasta), Lipową, Pogodną, Powstańców, Plantową, al. Wojska Polskiego do pętli na os. Staszica. Linia 10B, podobnie jak 10, ma kursować przez 7 dni w tygodniu z częstotliwością 30 minut.
Dlaczego urząd miasta postanowił nazwać nową linię 10B, a nie 11, skoro ich trasy nie będą identyczne? – Jakieś dwa tygodnie odbyliśmy dyskusję, jak linia ma być oznaczona. Wybraliśmy 10B, bo chcemy w ten sposób zaznaczyć, że obsługiwana jest taborem elektrycznym, a przejazdy nią są bezpłatne, podobnie jak 10 – tłumaczył na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Finansów Miasta prezydent Piotr Bąk.
A dlaczego 10B nie pojedzie Stalową z przystankiem przy Nowej Stacji? – Autobusy na Stalowej łapią opóźnienia, ulica jest wąska, przejazd jest utrudniony z powodu parkujących samochodów – mówiła Monika Golędzinowska, naczelnik Wydziału Strategii i Rozwoju w urzędzie miasta. Prezydent dodał, że do urzędu wpływają postulaty, aby Stalowa stała się jednokierunkowa, co rozwiązałoby problemy z przejazdem, ale zaznaczył, że żadne prace w tej kwestii na razie się nie toczą.
Dziś do obsługi pruszkowskiej komunikacji wykorzystywanych jest 16 autobusów, od 1 lipca 2026 r. będzie to już 19 pojazdów. – Rozkład zostanie ułożony tak, aby w godzinach szczytu na najważniejszych odcinkach takt odjazdów wynosił 7 minut – mówił prezydent. Czyli np. od dworca PKP na os. Staszica autobusy (różnych linii) będą odjeżdżać właśnie co około 7 minut.
Przetarg na operatora zostanie ogłoszony już w najbliższych tygodniach, aby firma, z którą podpisana zostanie umowa, miała około roku na zakup taboru zgodnego z wymaganiami miasta.
Tym samym władze Pruszkowa odstępują od pomysłu, rozważanego na początku tej kadencji, aby obsługę linii w naszym mieście powierzyć Grodziskim Przewozom Autobusowym (GPA). – Nie będę ukrywał, że im bardziej zagłębiamy się w specyfikę funkcjonowania GPA, tym bardziej sprawa staje się skomplikowane. Nie chcemy przekazywać naszych linii GPA, bo nie chcemy tracić bieżącego wpływu na funkcjonowanie komunikacji. Dziś GPA z uwagi na to, że korzystają z dopłat do przewozów z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, każdą zmianę trasy czy lokalizację przystanku muszą uzgadniać z wojewodą, który jest dysponentem środków. My modyfikacje możemy wprowadzać na bieżąco, i w zakresie tras, i rozkładów jazdy. Możemy też uruchamiać linie okazjonalne, takie jak WOŚP czy z okazji Dnia Pruszkowa – tłumaczył Piotr Bąk.
Pełna charakterystyka zaplanowanych od 1 lipca 2026 r. zmian, wraz z tabelą z częstotliwością kursowania oraz opisem wydatków na transport zbiorowy, dostępna jest na portalu eSesja TUTAJ, w punkcie 2. Znajduje się tam również dobrej jakości mapa z wyrysowanym przebiegiem nowych tras oraz zaznaczonymi przystankami.