MKS Pruszków z dobrym startem na zapleczu Orlen Basket Ligi Kobiet
.png?key=full-jpg)
Poprzedni sezon 1 ligi kobiet układał się bardzo dobrze. Prowadzenie w tabeli ligowej na półmetku rozgrywek pozwoliło pruszkowiankom na wzięcie udziału w finałowym turnieju o Puchar Polski w Sosnowcu. Pierwsze rundy play-off zwiastowały dobre zakończenie rozgrywek. Niestety, weryfikacja przyszła w półfinałach, gdzie mocniejsza okazała się drużyna z Bochni. Starcia w meczach o brązowy medal to kolejny mocny cios i wygrana Wisły Kraków.
Dodać należy, że obydwie ekipy, z którymi pruszkowianki przegrały w decydujących meczach minionych rozgrywek, zgłosiły akces do Orlen Basket Ligi Kobiet. Zgłosiły, wzmocniły kadry i po początku sezonu mają na koncie swoje wygrane. Trzecim beniaminkiem został Wichoś Jelenia Góra. Czemu o tym wspominamy? Bochnia i Jelenia Góra podołały z pomocą w finansowaniu projektów i wsparcia sportu i cieszą się ekstraklasą koszykarek. W Pruszkowie ten scenariusz wydaje się odległy. Może trzeba coś zmienić w podejściu do sportu?
Rozgrywki 2025/2026 to zmiany w samej strukturze 1 ligi kobiet. Zamiast dwóch małych grup i podziału ligi (przez co drużyna w lidze miała do rozegrania niezwykle małą ilość meczów), obecnie mamy jedną dużą złożoną z 14 zespołów.
źródło: www.pzkosz.pl
Obok grupy #1LK równolegle swoje drużyny rezerw prowadzić muszą wszystkie kluby ekstraklasy i te właśnie rezerwy rywalizują ze sobą w #KLK (Krajowa Liga Koszykówki). Co za tym idzie, beniaminkowie z Bochni, Krakowa i Jeleniej Góry obok swojej seniorskiej drużyny na poziom 1 ligi musieli podnieść swoje rezerwy...
Jakie podejście do rozgrywek ma MKS Pruszków? Oskar Blaszkiewicz w przedsezonowym wywiadzie zapowiedział walkę o najwyższe cele. Pomóc w tym ma przebudowany skład z kilkoma dobrze znanymi twarzami. W drużynie pozostały: Karolina Zaborska, Katarzyna Świeżak, Wanesa Furman, Kaja Jaglarska i Oliwia Trzymkowska. Głębie składu zapewnić mają także Natalia Kobza oraz najmłodsza wychowanka - Jagoda Szafrańska.
Do zespołu dołączyło kilka mocnych nazwisk. Z Włoch, z zespołu z Bari, przybyła Aleksandra Zmierczak. 24-letnia skrzydłowa wcześniej znana z gry w ekstraklasowej Bydgoszczy z pewnością musi szukać większych ekspozycji punktowych w grze drużyny. W pierwszych kolejkach nie cechowała się dobrą skutecznością i zdecydowanie jest tutaj pole do poprawy.
Kolejne nazwiska, które powinny wnieść dużą jakość do drużyny, to Vialetta Kiuliak oraz Dominika Paczóska. Pierwsza to 29-letnia wysoka skrzydłowa, która razem z ekipą z Sokołowa Podlaskiego wygrała całe rozgrywki 1 ligi w sezonie 2022-2023, a druga to bardzo wszechstronna 26-letnia skrzydłowa, która była pierwszoplanową postacią także w Sokołowie Podlaskim, a wcześniej w Płocku. Dwa bardzo mocne zawodniczki na ten szczebel rozgrywek.
W swoje rodzinne strony powraca Alicja Głąbikowska. 20-letnia skrzydłowa swoją przygodę z koszykówką rozpoczynała w UKS Nowa Wieś, a więc klubem z naszego powiatu. Do seniorskiej koszykówki oraz do młodzieżowych kadr Polski droga prowadziła przez Politechnikę Gdańską. Czas na kolejny krok w karierze i budowanie swoje pozycji w lidze właśnie w Pruszkowie. Skład uzupełnia także Katarzyna Chodkowska, 28-letnia koszykarka, która wiele sezonów spędziła w Huraganie Wolumin oraz AZS Uniwersytet Warszawski.
Za MKS-em Pruszków już trzy ligowe kolejki. Inauguracja w Krakowie to wygrana z Akropol Korona 1919 AZS Kraków. W tym meczu zadecydowała strefa podkoszowa gdzie bardzo udanie sezon rozpoczęły pruszkowskie wysokie. Świeżak na swoim koncie zapisała 21 punktów oraz 7 zbiórek, a Vialetta Kiuliak zanotowała double-double: 15 punktów i 10 zbiórek.
Inauguracja sezonu przed własną publicznością rozpoczęła się od miłego akcentu. Kwiaty oraz podziękowania odebrała wieloletnia kapitan zespołu - Sonia Frojdenfal, która zaliczyła w Pruszkowie zarówno awans do ekstraklasy jak i występy w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Miły akcent przedmeczowy szybko minął w pierwszej kwarcie starcia z Panterami Łańcut i pierwsza kwarta zakończyła się wysoką porażką 13:28. Podrażnione pruszkowianki zmobilizowane przez trenera Blaszkiewicza rozpoczęły pogoń za rywalkami i prawie całość strat odrobiły już do przerwy, wygrywając drugą część 27:14. Drugiej połowie zacięte spotkanie zakończyło się wygraną gospodyń 76:70, ale sam kolejny już mecz pokazał, że obecna liga jest silna i koncentracja wymagana jest na każdym kroku i z każdym rywalem.
Przykład potrzeby koncentracji na każdym meczu otrzymaliśmy w minionej kolejce w Rybniku. Niezwykle szybki i ofensywny mecz, a rewelacyjnie dysponowana koszykarka gospodyń (Klaudia Keller - 32 punkty i 13 zbiórek!) pozwalała rybniczankom utrzymywać się w grze do samego końca. W MKS-ie klasę pokazała Karolina Zaborska, notując na swoim koncie triple-double z linijką 12 punktów, 11 zbiórek i 10 asyst. Kolejny raz siłę pod koszem pokazały wysokie zawodniczki - Katarzyna Świeżak (21 punktów i 6 zbiórek) oraz Vialetta Kiuliak (22 punkty i 11 zbiórek). Trzecia wygrana pruszkowianek 98:89.
Gdzie jest sufit obecnego składu dowodzonego przez Oskara Blaszkiewicza? Z pewnością wysoko i zespół musi celować w czołowe lokaty. Pamiętać należy, że Orlen Basket Liga Kobiet w swoim regulaminie rozgrywek zaznaczyła tzw. "zamknięcie ligi". Jest to brak spadków po obecnym sezonie co oznacza, że awans ligę wyżej może zależeć głównie od organizacji i finansów danego klubu. Oprócz mocnej kadry na zapleczu wymagane będzie spełnienie odpowiednich progów budżetowych. To wydaje się być głównym wyzwaniem dla wszystkich ekip balansujących między zapleczem a najwyższą ligą. W poprzednich latach zwycięzcy 1 ligi albo nie zgłaszali się w ogóle do ekstraklasy, albo, jak w przypadku Pruszkowa, zgłaszali się z polskim składem, przegrywając prawie wszystkie mecze. Obecnie podobny los może podzielić Jelenia Góra. Warto przyglądać się rozwojowi koszykówki kobiet, bo zapowiadane są duże zmiany także medialne i wizerunkowe. Czy beneficjentem tych zmian zostanie także marka MKS Pruszków?
Kolejny mecz pruszkowianki rozegrają przed własną publicznością, w sobotę 18 października, a rywalkami MUKS Poznań. Początek rywalizacji o godzinie 17:00. Zapraszamy!