Maciek Bochnowski o wernisażu “Men’s Art”: po “Pruszkowiaku” nie mogliśmy zrobić czegoś małego
Już jutro o godzinie 19:00 w Centrum Handlowym Nowa Stacja odbędzie się uroczyste otwarcie wystawy “Men’s Art”. Maciek Bochnowski, znany do tej pory jako organizator popularnego projektu “Pruszkowiak”, wraz z Markiem Jeziorkiem (bluemonster.pl) opowiadają o kulisach przedsięwzięcia.
Konstanty Chodkowski: Czy wszyscy bohaterowie Men’s Art są związani z Pruszkowem?
Marek Jeziorek: Tak, wszyscy artyści pochodzą z Pruszkowa, mieszkają lub działają w Pruszkowie.
K.Ch.: Na czym polega projekt Men’s Art
Maciek Bochnowski: Na początku prowadziłem projekt „Pruszkowiak”, którego ideą było ukazanie Pruszkowa poprzez jego mieszkańców. Z czasem jednak okazało się, że wielu bohaterów projektu również jest artystami, którzy chcieliby pokazać miastu coś więcej, niż swój wizerunek i swoją historię. Z tymi artystami z czasem zacząłem się dogadywać. I tak wpadliśmy na pomysł zrobienia zbiorczej wystawy wszystkich naszych prac. Bez względu na to, czego te prace dotyczą i w jakim formacie (obraz, audio, video itd.) zostały stworzone.
Ja sam już od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem wystawienia kompletnie wszystkich zdjęć bohaterów projektu „Pruszkowiak”. Po drodze okazało się, że Kamil Gałka rysuje aerografem i też chciałby pokazać swoje prace miastu. Potem pojawił się Patryk Opara, który robi szkice ołówkiem. Dołączył do nas Bartek Ładno jest kompozytorem, gitarzystą i robi odjechaną muzykę. Wcześniej poznałem też Łukasza Wróblewskiego – rapera, właściciela studio nagraniowego, samouka. Skala jego działalności zawsze bardzo mnie inspiruje. Imponujące są szczególnie jego umiejętności oraz wiedza i doświadczenie w branży muzycznej. Daniel Plackowski („Placek”) z kolei nagrywa filmy i z nim też się wcześniej zetknąłem przy paru okazajch. I tak, w pewnym momencie postanowiliśmy połączyć siły i zrobić coś razem. W ten sposób zrodził się pomysł na wernisaż Men’s Art.
K.Ch.: Na wernisażu pojawi się bardzo szeroki zakres prezentowanych prac. Będzie fotografia, rysunek, ale też film i muzyka. W jaki sposób wszystkie te nurty zostaną ze sobą zestawione? Jak udało wam się skomponować prezentację tylu rodzajów sztuki jednocześnie?
M.J.: Przygotowaliśmy całą ścianę w Centrum Handlowym Nowa Stacja. Będzie to połącznie technologii audiowizualnych z tradycyjnymi formami prezentacji sztuki. Będą monitory, na których odtwarzane będą filmy autorstwa Daniela ale też muzyka Bartka i Łukasza. Reszta będzie zaprezentowana w formie tradycyjnej wystawy wydruków. Wszystko to zestwimy w specjalnie przygotowanej wnęce, która umożliwi widzom odcięcie się od zgiełku korytarzy Centrum Handlowego.
K.Ch.: Jakie wrażenie ma wywrzeć ten wernisaż?
M.J: Mieliśmy pokazać kilku artystów w formie „od znajomych dla znajomych”, ale projekt po drodze mocno nam się rozrósł.
M.B.: Różne były plany. Na początku byłem ja i Kamil, potem dołączył do nas Patryk. Po pierwszym i drugm wernisażu „Pruszkowiaka” nie mogliśmy zrobić czegoś małego. Musieliśmy zrobić z tego event dla każdego. Wiemy, że wiele osób szczerze chciałoby obcować ze sztuką na co dzień, ale często nie mają jak, nie wiedzą gdzie lub zwyczajnie nie mają na to czasu. A dzięki Men’s Art to sztuka przychodzi do nich, do miejsca gdzie wiele osób spędza wolny czas. I w ten sposób staje się sztuką na wyciągnięcie ręki.
K.Ch.: Powtórzmy zatem – gdzie i kiedy nastąpi to „wyciągnięcie ręki”?
M.J.: Już w najbliższy piątek, 6 maraca, w CH Nowa Stacja o godzinie 19:00 – wtedy odbędzie się uroczyste otwarcie wernisażu. Nie ma żadnych opłat weściowych ani biletów. Wystawa będzie ogólnodostępna. Wszyscy, do których dotrze ta informacja, mogą czuć się zaproszeni. O szczegółach przedsięwzięcia informujemy za pośrednictwem specjalnego wydarzenia na Facebooku.