Logo facebook - Ikona Logo instagram - Ikona Logo youtube - Ikona Logo spotify - Ikona
zpruszkowa.pl logo

Letnie transfery w Zniczu Pruszków

Marcin RAJCHEMBA
Sezon piłkarski 2024/2025 rozpocznie się niebawem, a my przyglądamy się "karuzeli transferów" w seniorskiej drużynie Znicza Pruszków. Kto rozstanie się z żółto-czerowną koszulką, a kto zawita w klubie uzupełniając jego skład?
Znicz Pruszków - okienko transferowe
Ilustracja: Znicz Pruszków - okienko transferowe

Okienko transferowe trwa w najlepsze, ale ciężko mówić o wzmacnianiu kadry Znicza, gdy w to lato z klubem pożegnało się już 6 ważnych zawodników. Transferów przychodzących do tej pory 5, aczkolwiek liczymy na nowe, ciekawe nazwiska. Największą stratą dla Znicza jest zdecydowanie odejście Mariusza Misiury, który zadomowił się w Płocku, gdzie będzie miał przyjemność prowadzić miejscową Wisłę w kierunku Ekstraklasy. Powiedzieć, że swoją postawą zapracował sobie na sportowy awans, żeby bić się o wyższe cele, to jak nic nie powiedzieć. 

Na Bohaterów Warszawy 4 zawitali zarówno "ograni", jak i perspektywiczni gracze, z którymi można wiązać pewne nadzieje. Przyjrzyjmy się więc rotacjom w kadrze piłkarskiego Znicza, gdzie zaczniemy od transferów przychodzących:

Bartosz Klebaniuk - 22-letni bramkarz, który w poprzednim sezonie przywdziewał koszulkę ekstraklasowej Pogoni Szczecin. Nie miał jej na sobie natomiast zbyt często, bo w całym sezonie rozegrał raptem 5 spotkań, w tym w europejskich pucharach, gdzie w meczu domowym pokazał się z całkiem niezłej strony. Pogoń oddała Bartosza bez większego żalu, natomiast jest to dla niego szansa, aby pokazać, że się mylili.

Bartosz Klebaniuk odchodzi z Pogoni Szczecin. 22-letni bramkarz przenosi się do Znicza Pruszków na zasadzie transferu...

Opublikowany przez Pogoń Szczecin Środa, 19 czerwca 2024

Michał Pawlik - 29-letni defensywny pomocnik, w poprzednim sezonie reprezentujący barwy Górnika Łęczna. W zeszłym sezonie 17 spotkań w Fortuna 1 Lidze. Zawodnik ograny na drugim poziomie rozgrywkowym w Polsce, wcześniej reprezentował barwy chociażby Chrobrego Głogów, czy Odry Opole.

Patryk Plewka - 24 lata, były zawodnik Chrobrego, w którego barwach wystąpił w 12 meczach. Gracz środka pola, który w CV ma wieloletni pobyt w Wiśle Kraków jest zdecydowanie transferem, który może wzmocnić Znicza Pruszków.

Patryk Plewka nowym zawodnikiem Znicza Pruszków! 🟡🔴 Patryk to 24-letni środkowy pomocnik, który ma na swoim koncie...

Opublikowany przez MKS Znicz Pruszków Wtorek, 25 czerwca 2024

Oskar Koprowski - 25-latek od kilku lat związany był z ŁKS-em Łódź, ale występował głównie w zespole rezerw. Gdy w poprzednim sezonie klub z hukiem spadał z Ekstraklasy, Oskar miał niewielki wkład w grę czerwonej latarni ligi, ponieważ zagrał w jedynie 4 meczach pierwszej drużyny. Obrońca występujący do tej pory głównie na trzecim szczeblu rozgrywkowym jest dużą niewiadomą, czas pokaże czy kupi serca pruszowskich kibiców.

Jakub Grzegorzewski - perspektywiczny 20-letni bramkarz, wypożyczony z Legionovii, spadkowicza 3 Ligi. Wielka niewiadoma, która może zwiększyć rywalizację o miejsce między słupkami, bądź okazać się flopem. Czas pokaże.

Vladyslav Okhronchuk - Ukrainiec ma doświadczenie na poziomie 1 Ligi, zagrał w niej już 58 spotkań, gdzie zdarzało mu się strzelić bramkę, bądź asystować. W poprzednim sezonie reprezentował barwy Polonii. 26-latek występuje na środku obrony, ale poradzi sobie również jako defensywny pomocnik, wydaje się solidnym wzmocnieniem.

Niestety, ale zawodnicy stanowiący o sile Znicza zostali oddani bez kwoty odstępnego. Klub został rozbrojony ze swoich sztandarowych dział, które odeszły szukać rozwoju na lepszych warunkach w klubach wyższego kalibru. Znicza niestety nie stać, aby proponować zawodnikom wyższe kontrakty, a regularnie pojawiają się zawodnicy, których chciałyby mieć w swoich szeregach kluby o optymalnym budżecie. A oto lista piłkarzy, których w rundzie jesiennej na obiekcie Znicza zobaczymy co najwyżej w drużynach gości:

Shuma Nagamatsu - charyzmatyczny Japończyk był twarzą Znicza, najjaśniejszym punktem drużyny, który nie bał się brać odpowiedzialności w ofensywnie na siebie i do bólu rozkochał w sobie kibiców. 31 meczów, 10 bramek i 5 asyst, fantastyczne liczby, które zaowocowały transferem do Ekstraklasy. Japończyk został piłkarzem Korony Kielce i trzymamy kciuki, aby w nowych (nota bene również żółto-czerwonych) barwach radził sobie równie dobrze. W Pruszkowie, Shuma zasłużył na nasz bezwzględny zacunek.

✍️ 𝐒𝐡𝐮𝐦𝐚 𝐍𝐚𝐠𝐚𝐦𝐚𝐭𝐬𝐮 𝐧𝐨𝐰𝐲𝐦 𝐳𝐚𝐰𝐨𝐝𝐧𝐢𝐤𝐢𝐞𝐦 𝐊𝐨𝐫𝐨𝐧𝐲 𝐊𝐢𝐞𝐥𝐜𝐞! 🇯🇵 Witamy w Żółto-Czerwonej Drużynie i życzymy powodzenia! 🟡🔴

Opublikowany przez Korona Kielce Sobota, 22 czerwca 2024

Mateusz Grudziński - podstawowy obrońca w poprzednim sezonie zagrał w aż 33 spotkaniach w koszulce Znicza. Zdobył 2 bramki, zaliczył asystę i nie raz uratował Zniczowi skórę w defensywie. Od przyszłego sezonu oglądać go będziemy w Chrobrym Głogów, który w minionym sezonie uzbierał tyle samo punktów, co Znicz.

Krystian Pomorski - 33 spotkania, 2 bramki i tyle samo asyst. Jedna z twarzy Znicza, którą zabrał ze sobą do Płocka Mariusz Misiura, co pokazuje jak bardzo cenił go sobie trener. W Wiśle rywalizacja w pomocy większa, ale Krystian pokazał, że potrafi radzić sobie na każdej płaszczyźnie piłkarskiej przygody. 

Miłosz Mleczko - niekwestionowana "jedynka" w składzie Znicza. 28 spotkań od pierwszej minuty i wiele interwencji ratujących Pruszkowianom skórę. Od nowego sezonu bramkarz Termalici Bruk-Bet Nieciecza, gdzie marzenia o powrocie do Ekstraklasy są wciąż żywe.

Yuriy Tkachuk - kolejny pewniak w składzie i żołnierz Misiury. Niezastąpiony w środku pola Ukrainiec w poprzednim sezonie zagrał w 28 meczach. Od rundy jesiennej oglądać będziemy go w Warcie Poznań, która po spadku do 1 Ligi stara się skleić kadrę na tyle silną, aby ekspresowo wrócić na najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce. 

Marcel Krajewski - powrót do Legii Warszawa z wypożyczenia młodziutkiego obrońcy, który w poprzednim sezonie stał się pierwszoplanową osobą w kadrze Znicza. 34 mecze i solidna dyspozycja może znajdzie uznanie w oczach włodarzy Legii, która potrzebuje wzmocnienia na prawą stronę defensywy. 

O tym, jak ważni dla Znicza byli to gracze dowiemy się razem ze startem nowego sezonu. A to już 19 lipca.

Obecnie kadrę Znicza portal transfermarkt.com wycenia na 3,4 miliona Euro. Pozbyliśmy się graczy o łącznej wartości 1,2 miliona Euro. To prawie 1/3 wartości obecnej drużyny. Pytanie, czy odejście kilku kluczowych zawodników nie oznacza autostrady do 2 Ligi? Wiele zależy od tego, jak wprowadzone zostaną nowe twarze i jak poukłada to wszystko Grzegorz Szoka, który jest młodym trenerem i dopiero nabiera doświadczenia w dużej piłce. Jedno jest pewne: Zniczowi będzie znacznie trudniej niż w zeszłym sezonie, aby odnieść sukces w postaci utrzymania.

Artykuły, które również mogą Cię zainteresować:

REDAKCJA POLECA
Rada Gminy Michałowice będzie obradować nad przystąpieniem do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru "Sokołów, Suchy Las" Gospodarka Przestrzenna

Mieszkańcy Pęcic kontra hale magazynowe. Dziś ważne głosowanie

Konstanty CHODKOWSKI

Rada Gminy Michałowice będzie dziś obradować nad przystąpieniem do planu zagospodarowania terenu na styku Sokołowa i Pęcic. Mieszkańcy obawiają się skutków budowy hali magazynowej w sąsiedztwie ich działek. Na szali jest spokój i komfort życia w Pęcicach. W tle duże pieniądze i wątpliwości co do czystości intencji jednego z radnych.