Logo facebook - Ikona Logo instagram - Ikona Logo youtube - Ikona Logo spotify - Ikona
zpruszkowa.pl logo

Konstytucja 3 Maja w klimacie "Pana Tadeusza", czyli co ma piernik do wiatraka?

Konstanty CHODKOWSKI
Władze miasta i powiatu pruszkowskiego postanowiły świętować 234. rocznicę uchwalenia Ustawy Rządowej w klimacie "Pana Tadeusza", a my nie do końca rozumiemy, co ich do tego skłoniło.
Żołnierze Księstwa Warszawskiego (1807-1815) oddają salwę honorową w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja (1791). Fot. Facebook/Miasto Pruszków
Ilustracja: Żołnierze Księstwa Warszawskiego (1807-1815) oddają salwę honorową w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja (1791). Fot. Facebook/Miasto Pruszków

Pruszkowscy maturzyści, którzy zdecydowali się zdawać egzamin z historii, mogą czuć się lekko skonfundowani. Władze Pruszkowa i Powiatu Pruszkowskiego postanowiły bowiem, że głównym motywem obchodów 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja będzie... epopeja narodowa "Pan Tadeusz". 

Minionej soboty atrakcji nie zabrakło. "Rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja została uczczona w atmosferze epoki Pana Tadeusza" – czytamy na profilu Powiatu Pruszkowskiego na Facebooku. – "Plac Jana Pawła II, Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego oraz Park Potulickich stały się tłem dla wydarzeń pełnych historycznego ducha".

🇵🇱🇵🇱🇵🇱 Dziś wspólnie świętowaliśmy jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszego kraju - uchwalenie Konstytucji 3...

Opublikowany przez Miasto Pruszków Sobota, 3 maja 2025

Była wystawa unikalnych wydań "Pana Tadeusza" ze zbiorów prof. Jerzego Bralczyka, były warsztaty rodzinne „Z ogródka w Soplicowie”, było spotkanie autorskie z Joanną Puchalską – autorką książki "Dziedziczki Soplicowa". Nie obyło się w końcu bez pokazu plenerowego filmu "Pan Tadeusz" z 1928 roku, wspólnego odtańczenia poloneza i... pokazu rekonstrukcji musztry w wykonaniu żołnierzy Księstwa Warszawskiego (sic!). 

Trzeba przyznać uczciwie, że święto 3 Maja w tym roku obchodzono barwniej, huczniej i radośniej, niż nas do tego przyzwyczaiły ostatnie trzy dekady. Trzeba też przyznać, nie mniej uczciwie, że w całym tym zamieszaniu nie znalazło się zbyt wiele osób, które zatrzymały się choć na moment i zastanowiły: 

"...chwileczkę. Ale co ma piernik do wiatraka?"

Księstwo Warszawskie, którego żołnierze oddali salwę honorową na Placu Jana Pawła II w Pruszkowie, powstało w 1807 roku. Stanowiło kadłubowy organizm państwowy utworzony na ziemiach polskich przez Napoleona Bonaparte. Tego samego Napoleona, który w momencie uchwalania Konstytucji 3 Maja nie miał prawa się spodziewać, że pogrążona w rewolucji Francja wyniesie go do władzy. Jeszcze mniej wydarzeń w 1791 roku mógł pamiętać tytułowy "Pan Tadeusz", który, gdyby nie to, że był postacią fikcyjną, to w trakcie obrad Sejmu Wielkiego miałby dokładnie 0 lat, 0 miesięcy i 0 tygodni. 

Świat przedstawiony w epopei Mickiewicza ukazuje życie Polaków pod zaborami. Jej kontekstem polityczno-historycznym są trwające w Europie wojny napoleońskie. Iskra nadziei wzniecana przez Cesarza Francuzów wśród uciśnionych narodów zostaje sprytnie wykorzystana przez Gerwazego Rębajłę, który zapał szlachty zaściankowej wykorzystuje do załatwienia rodowych porachunków. Kontekst ten – jak nietrudno się domyślić – nie miał szansy zaistnieć w realiach obrad Sejmu Czteroletniego. W tym samym czasie bowiem we Francji do władzy właśnie dochodzili jakobini, wprowadzając rewolucję w jej niechlubną, najkrwawszą fazę.

Dość wspomnieć, że francuscy rewolucjoniści nie spoglądali zbyt przychylnie na reformatorskie ambicje Stanisława Augusta Poniatowskiego, ani w ogóle na Stanisława Augusta Poniatowskiego per se. W tym kontekście salwa honorowa wojsk napoleońskich z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja wydaje się paradoksalna. 

Co więcej, wydarzenia opisane w epopei Mickiewicza mają miejsce na przełomie 1811 i 1812 roku, tj. 20 lat po uchwaleniu Ustawy Rządowej. Z jednej strony – to niewiele. Z drugiej należy mieć na uwadze, że średnia długość życia na ziemiach polskich wynosiła wtedy z ledwością 30 lat. Oznacza to, że w okresie między I rozbiorem Polski a wojnami napoleońskimi dokonała się pełna wymiana pokoleniowa. To z kolei nastręcza pewnych trudności w interpretacji słów prezydenta Pruszkowa Piotra Bąka, który otwierając obchody 3-majowe stwierdził, cyt. "Stajemy tutaj jako gospodarze miasta i powiatu niczym bohaterowie tamtych dni" (sic!).

Można argumentować, rzecz jasna, że w "Panu Tadeuszu" znajdziemy liczne nawiązania do okresu rozbiorów, w tym do uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W tym samym dziele znajdujemy jednak wzmianki o wielu innych wydarzeniach z historii Polski, a żadne z nich (podobnie jak uchwalenie Ustawy Rządowej) nie jest ani tematem, ani nawet motywem przewodnim "Pana Tadeusza". Bardziej właściwym kontekstem historycznym dla przytoczenia "Pana Tadeusza" wydaje się upadek powstania listopadowego, które z kolei nie znajduje odpowiedniej daty w polskim kalendarzu świąt państwowych. 

Święto Konstytucji 3 Maja w Pruszkowie

Dotychczasowa tradycja obchodów 3 maja w Pruszkowie skupiała się wokół uroczystości kościelnych. Fakt ten jest nie mniej paradoksalny niż tegoroczna, 3-majowa "wizyta" wojsk napoleońskich. Chociaż w proces formułowania tez Ustawy Rządowej zaangażowanych było wielu oświeconych duchownych (Hugo Kołłątaj, Stanisław Staszic), to instytucja Kościoła Katolickiego nie spoglądała na ambicje reformatorów z przychylnością. 

Ówczesny Prymas Polski Michał Poniatowski był początkowo stronnikiem i promotorem reform. Finalnie jednak przystąpił do konfederacji targowickiej, której zamiarem było proces reform czym prędzej ukrócić. Zrobił to przez wzgląd na innego duchownego, biskupa inflanckiego Józefa Kossakowskiego, którego konserwatywne zapędy wyznaczały najbardziej radykalny biegun poglądów targowiczan. 

Bez entuzjazmu do uchwalenia Konstytucji odnosiła się również Stolica Apostolska. Nuncjusz papieski w listach do papieża zrównywał Sejm Czteroletni z krwawymi rządami jakobinów we Francji, a reformatorów Staszica i Kołłątaja miał określać mianem złych demonów królewskiego dworu. W świetle złożoności tematyki zaangażowania kleru w reformowanie (i powstrzymywanie reform) w XVIII-wiecznej Polsce, "oddawanie" obchodów 3 Maja w ręce Kościoła wydaje się przynajmniej kontrowersyjne.

Tegoroczne obchody 3 Maja w Pruszkowie faktycznie wyniosły "środek ciężkości" uroczystości poza mury kościołów (choć uroczysta msza z udziałem władz świeckich i tak się odbyła), jednak – wydaje się – wyniosła go wprost na manowce. O ile barwne i kolorowe występy taneczne, a nawet seria wydarzeń tematycznych w klimacie "Pana Tadeusza", jak najbardziej mają (i mieć powinny!) swoje miejsce w Pruszkowie, to powiązanie ich z obchodami rocznicy uchwalenia Ustawy Rządowej wydaje się co najmniej niefortunne. 

Najbardziej fristajlowe święto w Polsce

Odpowiedź na pytanie "co my właściwie świętujemy 3 maja?" oraz "jak powinniśmy to coś świętować?", nastręcza trudności niemal wszystkim samorządowcom w kraju. Ile gmin w Polsce, tyle podejść i interpretacji. 

Jedni składają kwiaty pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego i paradują w rytm "Pierwszej Brygady" (sic!), inni zbierają się na apel pod pomnikiem Henryka Sienkiewicza, a jeszcze inni za punkt centralny obchodów wybierają pomnik Jana Pawła II. Nie brakuje gmin, w których 3 Maja i następujące po nim wspomnienie św. Floriana (szerzej znane jako Dzień Strażaka) obchodzi się łącznie. Na tym tle pruszkowski lokalny folklor wypada nie najgorzej, choć i tak równie daleko od celu, co w innych przypadkach.

A szkoda.

Z pomysłem na radosne obchody święta konstytucji wystąpili w 2024 roku działacze Stowarzyszenia  "Inicjatywa Mieszkańców – Łączy nas Pruszków" Maksyma Gołosia. Zaproponowali, aby centralny punkt obchodów przenieść na główną ulicę Żbikowa – 3-go Maja – organizując tam miejską paradę. Pomysł ten został zgłoszony do IX edycji Budżetu Obywatelskiego Pruszkowa. Weryfikacja formalna projektu przeszła pomyślnie, jednak finalnie przepadł on w głosowaniu. 

Innym pomysłem mogłoby być osadzenie programu obchodów na prostym spostrzeżeniu, że w Pruszkowie funkcjonują aż dwie placówki oświatowe nazwane imionami bohaterów czasów rozbiorów: Zespół Szkół im. Stanisława Staszica oraz Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki. Pierwszy z patronów – jak już wspomnieliśmy – był jednym ze współautorów Konstytucji 3 Maja. Drugi był inicjatorem ostatniego zrywu powstańczego w obronie jej ideałów. Te dwie lokalizacje to świetny punkt startowy dla programu sprowadzającego się nie tyle do salwy honorowej wojsk Księstwa Warszawskiego, co do faktycznej refleksji nad sensem wydarzeń sprzed niemal 240 lat. 

Wszak uchwalenie pierwszej, nowoczesnej konstytucji w Europie to kamień milowy w rozwoju politycznym całego kontynentu. Przyczyny, przebieg i skutki tego zdarzenia dostarczają mnóstwo tematów do publicznych rozważań. Historia uchwalenia (i obalenia!) Konstytucji 3 Maja to nie – jak wspomina się na miejskich profilach społecznościowych – piękna opowieść o "jedności", "wspólnocie" i "demokracji". To raczej przepełniony napięciem dramat o sporze tradycji z wymogami nowoczesności. Partykularyzmów z patriotyzmem. Prymatu prawa z prymatem woli narodu. Potrzebami wspólnoty z wolnościami jednostki. Tego, co publiczne z tym, co prywatne.

To w końcu gigantyczna lekcja o wyniosłych, oświeconych ideach i ich zderzeniu z brutalnymi realiami. To starcie filozofów z szarlatanami, uczonych elit z szerokimi masami i w końcu – zderzenie poczucia odpowiedzialności za losy kraju ze zwykłą, przyziemną korupcją polityczną. I gdyby się nad tym głębiej zastanowić, to Pruszków miałby na te tematy naprawdę dużo do opowiedzenia. 

Artykuły, które również mogą Cię zainteresować:

Fundusz Społecznościowy Microsoft dla Regionu Stołecznego Warszawy. Fot.: changex.org Społeczeństwo

Fundusz Społecznościowy Microsoft dostępny dla mieszkańców powiatu pruszkowskiego – do zdobycia nawet 60 000 zł na lokalne inicjatywy

STAROSTWO POWIATOWE W PRUSZKOWIE

Mieszkańcy powiatu pruszkowskiego oraz działające tu organizacje mogą ubiegać się o środki z Funduszu Społecznościowego Microsoft, którego celem jest wspieranie projektów społecznych podnoszących jakość życia w regionie. Nabór do programu ruszył 15 kwietnia 2025 r.

REDAKCJA POLECA
Mieszkańcy sprawiedliwości 4 znaleźli stalową sztabę blokującą dostęp do węzła c.o. i hydroforni w swoim budynku. Fot.: zpruszkowa.pl Społeczeństwo

[VIDEO] Mieszkańcy przejęli Wspólnotę, teraz zmagają się z deweloperem: "na wejściu do hydroforni zastaliśmy stalową sztangę".

Konstanty CHODKOWSKI, Jasiek OCHNIO

W kwietniu 2024 r. właściciele mieszkań przy ul. Sprawiedliwości 4 przejęli zarząd nad Wspólnotą, którą do tej pory zawiadywał pruszkowski deweloper. Ten nie daje za wygraną i deklaruje, że "wstrzymuje się z opłatami na rzecz wspólnoty do czasu podjęcia merytorycznych rozmów i normalizacji stosunków". W styczniu mieszkańcy odkryli, że wejście do hydroforni zostało zablokowane stalową sztabą.