Koniec burd i śmiecenia w parku Mazowsze? Piotr Bąk: Wprowadzam zasadę „zero tolerancji dla łamania prawa”
Park Mazowsze, po modernizacji, budowie alejek i placu zabaw stał się popularnym miejsce spotkań w Pruszkowie. Wieczorami jednak zamienia się w imprezownię. Mieszkańcy Żbikowa coraz częściej skarżą się nie tylko na stosy pozostawianych śmieci, ale też na próby rozpalania ognisk na trawnikach, krzyki i pijackie śpiewy.
Przybywa głosów, że miasto powinno wręcz zrezygnować z uruchamiania corocznego otwartego kąpieliska, bo stanowi ono dodatkowy magnes dla osób szukających wrażeń. Żbikowianie regularnie zamieszczają na forach dyskusyjnych zdjęcia pokazujące butelki walające się po alejach, poprzewracane kosze na śmieci.
– W tym roku to musi się zmienić. Rozmawiałem z komendantem straży miejskiej i poleciłem, by funkcjonariusze zaczęli egzekwować przepisy porządkowe. Z pewnością bloczki mandatowe pójdą w ruch. Wprowadzamy zasadę „zero tolerancji dla łamania prawa” – mówi portalowi zpruszkowa.pl prezydent Piotr Bąk.
O porządek w parku Mazowsze upomniał się też nowy pruszkowski radny Adam Wróblewski (niezrzeszony). W interpelacji do prezydenta poprosił o zwiększenie liczby patroli straży miejskiej. „Otrzymuję sygnały od mieszkańców naszej społeczności, którzy wyrażają obawy związane z poruszaniem się po parku po zmroku z powodu potencjalnego zagrożenia bezpieczeństwa” – napisał Wróblewski.
Prezydent Bąk odpowiedział radnemu, że w weekendy do parku Mazowsze kieruje dodatkowe patrole straży miejskiej, wspierane przez policję. A jeszcze przed startem sezonu kąpielowego miasto zamontuje dodatkowe kamery, obejmujące zasięgiem akwen wodny i plażę.
Kary dla osób nieprzestrzegających prawa są w Polsce surowe. Art. 145 kodeksu wykroczeń za śmiecenie na terenach publicznych przewiduje grzywnę nie niższą niż 500 zł. Dodatkowo sprawca może dodatkowo otrzymać nakaz przywrócenia stanu pierwotnego terenu. Akty wandalizmu karane są jeszcze dotkliwiej. Zgodnie z art. 288 kodeksu karnego, „Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.