Kiedy ta siódemka wreszcie przyjedzie? Sprawdź sobie w telefonie
Wystarczy w sklepie Play w telefonie z systemem Android wpisać hasło „PKS Grodzisk” i wyszukiwarka wyrzuca 3 aplikacje: jedna dedykowana Grodziskowi, druga Ząbkom, trzecia Pruszkowowi – w tych miastach przewoźnik obsługuje linie miejskie. Wybieram Pruszków i po chwili otwiera mi się apka o nazwie SiMS i mapa. W prawym górnym rogu znajduje się rozwijane menu, wybieram „Pojazdy”, po lewej pokazuje się lista autobusów wszystkich linii będących właśnie na trasach. Wybieram nr 5 Malichy – Pruszków WKD – aplikacja lokalizuje pojazd na mapie. Jedzie właśnie ulicą Plantową, a jego opóźnienie to 1 minuta. Pukam w mapę i teraz widzę położenie wszystkich autobusów. Znaczniki są zielone i pomarańczowe. Te pierwsze oznaczają pojazdy jadące zgodnie z rozkładem, drugie opóźnione – kiedy opóźnienie przekracza 3 minuty. Klikając w znacznik dowolnego autobusu dostaję informację, jak to linia i ile wynosi ewentualne opóźnienie względem rozkładu.
Aplikacja ma więcej funkcjonalności, ale nie wszystkie działają jeszcze poprawnie. Po wybraniu z menu „Linie” dostaję listę numerów, ale bez 8 – widocznie programistom gdzieś się zapodziała. Klikam w wybrany numer i mam opis trasy w postaci listy przystanków. Klikam w przystanek, ale… dalej nic nie ma, kółko się kręci. Zapewne w tym miejscu w przyszłości znajdzie się informacja o godzinach najbliższych odjazdów.
Po wybraniu z menu opcji „Przystanki” pokazuje się lista wszystkich przystanków, na których zatrzymują się pruszkowskie autobusy (włącznie z Komorowem czy Ożarowem), jest też wyszukiwarka pozwalająca ręcznie wpisać konkretny. Ja wybieram „WKD Pruszków” i aplikacja wyrzuca numery linii, które tu przystają.
Widać, że aplikacja jest dopiero „na rozruchu” i kolejne funkcjonalności będą uruchamiane. Ale lokalizacja autobusów działa bezbłędnie i już dziś może być pomocna pasażerom oczekującym na przystankach. Przetestowałem ją w sobotę na mieście. Stanąłem na roku alei Armii Krajowej i ul. Bolesława Prusa, w weekendy przejeżdżają tamtędy trzy linie: 2, 4 i 7. Lokalizacja pojazdów na mapie w stu procentach odpowiadała ich rzeczywistemu położeniu.
Grodziski PKS udostępnił aplikację w lutym. O tej usłudze szykowanej przez przewoźnika wspominała w ubiegłym roku Monika Golędzinowska, naczelnik Wydziału Strategii w urzędzie miasta, nadzorującego komunikację. Miała zostać uruchomiona w listopadzie, ale pandemia pokrzyżowała plany. Pracownicy wydziału już wcześniej jednak mieli podgląd do mapy, dzięki czemu mogą nadzorować jakość usług przewoźnika, co więcej, są w stanie odtwarzać historyczne położenie autobusów – pozwala to rozpatrywać skargi od mieszkańców, że autobus się spóźnił albo w ogóle nie przyjechał. To nie jest na rękę młodzieży – na początku roku szkolnego zdarzyło się, że matka ucznia poskarżyła się, że syn spóźnił się na lekcje, bo autobusu nie było, tymczasem okazało się, że kurs został obsłużony zgodnie z rozkładem – widocznie chłopak miał tego dnia ciekawszy pomysł na spędzenie dnia niż siedzenie w szkole.
Aplikacji pozwalających śledzić komunikację miejską w polskich miastach jest sporo, ich twórcy korzystają z tego, że spółki transportowe otwierają i udostępniają dane GPS, które można następnie przetwarzać. W Warszawie bardzo przydatna jest apka BusLive, wyświetlająca bezpośrednio na mapie numery linii tramwajów i autobusów, po kliknięciu w konkretny znacznik można dowiedzieć się, za ile minut pojazd dotrze na kolejne przystanki. Taka forma sprawdzania czasu przyjazdu jest znacznie wygodniejsza niż czytanie rozkładów w gablotach.
Pruszkowska komunikacja miejska powoli zyskuje przydatne funkcjonalności. Planowanie podróży możliwe jest już przez aplikację „Jak dojadę”. Przydałaby się jeszcze klasyczna aplikacja miejska dla Pruszkowa integrująca wszystkie istniejące już rozwiązania i dostarczająca szeroko pojętych informacji o mieście, sposobie załatwiania spraw, adresach i kontaktach do placówek, wraz z kalendarzem imprez.
Jeszcze jedna uwaga: aplikacja grodziskiego PKS lokalizuje tylko miejskie linie. Nie widzi linii do Janek czy Nadarzyna (choć to ten sam przewoźnik), a także autobusów komunikacji brwinowskiej, które również do Pruszkowa wjeżdżają. Nie znajdziemy tam też choćby wzmianki o autobusach R1 z Pruszkowa przez Raszyn na Okęcie – tę linię obsługuje PKS Tarnobrzeg.