Marcin RAJCHEMBA
Znicz Pruszków, zamiast walczyć z Puszczą, został gdzieś w puszczy. Potem Korona zrobiła lockdown i tym sposobem kolejne rundy Pucharu Polski znowu będziemy oglądać z ekranów telewizorów.
.png?key=thumbnail-jpg)
Łukasz DMOCHOWSKI
Koszykarki MKS-u Pruszków kolejny już raz mocno rozpoczynają sezon ligowy. Po ciężkich sprawdzianach z ekipami z najwyższej klasy rozgrywkowej, starcia z rywalkami z tego samego szczebla rozgrywek zakończyły się bardzo pozytywnie i kolejny raz pruszkowską ekipa znajduje się na szczycie tabeli ligowej. Czy tak pozostanie?
Łukasz DMOCHOWSKI
Mamy dwa Znicze: jednemu gola strzela Małapanew Ozimek, drugi w pięknym stylu wygrywa ze Śląskiem Wrocław. Chyba tylko tak da się wytłumaczyć karuzelę, której od początku sezonu doświadczają fani żółto-czerwonych.
Łukasz DMOCHOWSKI
Nadejście jesieni oznacza powrót koszykówki w wydaniu ligowym. Panowie ze Znicza Basket Pruszków już wrócili do gry i w pierwszym meczu wygrali na wyjeździe z rezerwami ekstraklasowego Startu Lublin. Koszykarki MKS-u Pruszków wzięły udział w przedsezonowym turnieju w Toruniu, gdzie zebrały sporą dawkę lekcji wysoko przegrywając wszystkie trzy mecze. Szczęśliwie pierwszy mecz 1 ligi przyniosło zwycięstwo pruszkowianek. Otwarcie sezonu można uznać za bardzo udane dla pruszkowskiego basketu.
.png?key=thumbnail-jpg)
Redakcja ZPRUSZKOWA.PL
Koszykówka to nie tylko rywalizacja na parkiecie, ale też ciągła nauka i wymiana doświadczeń. Już w sobotę każdy – od trenera po rodzica młodego zawodnika – będzie mógł skorzystać z bezpłatnej kliniki trenerskiej poprowadzonej przez specjalistów z Łotwy.
Marcin RAJCHEMBA
Czterema bramkami i czystym kontem zakończył się ostatni mecz Znicza Pruszków z GKS Tychy. Czy to widowiskowe zwycięstwo daje nadzieję na przyszłość?
Marcin RAJCHEMBA
Ósma porażka w dziewiątym meczu Znicza Pruszków stała się faktem. Zabrakło szczęścia i skuteczności.
Łukasz DMOCHOWSKI
Będziemy chcieli grać bardzo szybko i aktywnie po obu stronach parkietu. Trenujemy po to, aby zaprezentować się jak najlepiej w każdym meczu. Jeżeli nasza praca treningowa pozwoli na pokonanie przeciwnika, to będzie i rozwój zawodników, i wynik sportowy – mówi w rozmowie z portalem zpruszkowa.pl Michał Tomaszewski, nowy trener Znicza Basket Pruszków.
Łukasz DMOCHOWSKI
Chcemy grać koszykówkę odważną, intensywną i zespołową. Długofalowym celem rozwój zawodniczek i walka o awans na najwyższy szczebel – mówi w rozmowie z Łukaszem Dmochowskim Oskar Blaszkiewicz, nowy trener żeńskiej drużyny MKS Pruszków.
.png?key=thumbnail-jpg)
Łukasz DMOCHOWSKI
Dwóch utalentowanych młodych zawodników ze statusem wychowanka Akademii Znicza Pruszków pojawi się na zgrupowaniach Reprezentacji Polski w piłce nożnej mężczyzn!
.png?key=thumbnail-jpg)
Łukasz DMOCHOWSKI
Po zdobyciu kompletu punktów w Opolu, piłkarze Znicza Pruszków z większym optymizmem patrzyli na kolejne ligowe starcie. Rywal ze wschodniego Mazowsza, ze środka tabeli, miał być kolejnym sprawdzianem i dać odpowiedź, czy sytuacja w Zniczu idzie ku dobremu. Niestety, punkty odjechały do Siedlec.
Łukasz DMOCHOWSKI
Wychowanek pruszkowskiego sportu już dziś wyjdzie na parkiet Mistrzostw Europy w koszykówce. Dodatkowo zrobi to w Polsce, przed własną publicznością, w katowickim Spodku. Na pierwszy ogień Słowenia z jedną z największych gwiazd światowej koszykówki w składzie. Początek meczu o 20:30 na kanale TVP Sport.
.png?key=thumbnail-jpg)
Łukasz DMOCHOWSKI
Nareszcie! 2:0 z Odrą Opole! Siedem kolejek - właśnie tyle musieli czekać wszyscy sympatycy kopanej piłki z Pruszkowa i okolic na pierwsze punkty Znicza na zapleczu Ekstraklasy. Niestety, dalej pozostajemy na końcu tabeli Betclic I ligi.
Łukasz DMOCHOWSKI
Krótkie zamieszanie z oficjalnym przyznaniem licencji przed sezonem 2025/2026 okazało się drobnostką. Do zespołu, który wystąpi na poziomie 2 Ligi Mężczyzn, dołączyli kolejni gracze. Uzupełniony i poszerzony został także sztab szkoleniowy. Sprawdźmy, co słychać w Zniczu Basket Pruszków na miesiąc przed początkiem rozgrywek.
.png?key=thumbnail-jpg)
Łukasz DMOCHOWSKI
Fatalny początek sezonu 2025/2026 w wykonaniu piłkarzy Znicza Pruszków trwa. Żółto-czerwoni po pięciu kolejnych porażkach i w (delikatnie mówiąc) nie najlepszych nastrojach musieli przyjąć na własnym stadionie rozpędzoną Wisłę Kraków. Efekt? Wielokrotny Mistrz Polski był najzwyczajniej w świecie brutalny i mecz zakończył się porażką 0:7.