Wojewoda uchylił decyzję Starosty ws. Lidla w Komorowie
Jakub DOROSZ-KRUCZYŃSKI
Wojewoda uchylił pozwolenie na budowę hipermarketu w Komorowie wydane przez Starostę Pruszkowskiego.
Jakub DOROSZ-KRUCZYŃSKI
Wojewoda uchylił pozwolenie na budowę hipermarketu w Komorowie wydane przez Starostę Pruszkowskiego.
Konstanty CHODKOWSKI
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zabrała głos w sprawie budowy osiedla w otulinie Parku Potulickich w Pruszkowie. Według niej, zarówno “wuzetka” jak i pozwolenie na budowę “zawierają wadę powodującą nieważność z mocy prawa”.
Sławomir BUKOWSKI
Arkadiusz Gębicz, prezes stowarzyszenia Za Pruszków!, zdobył dokumenty, z których wynika, że starosta pruszkowski nie powinien wydawać pozwolenia na budowę ogromnego apartamentowca.
Jakub DOROSZ-KRUCZYŃSKI
Sprawa budowy Lidla w Komorowie rozgrzała do czerwoności powiatową opinię publiczną. Pojawiły się nawet pytania o przyszłość kariery politycznej starosty. W tej atmosferze na drugi plan schodzi skomplikowany stan prawny związany z inwestycją. Poniżej prezentujemy i wyjaśniamy zagadnienia, które pojawiły się w sprawie.
Jakub DOROSZ-KRUCZYŃSKI
Czy mieszkańcy mają obowiązek wyprowadzać psy na smyczy? Czy gabaryty można zostawiać na osiedlowym śmietniku? Kto odpowiada za odśnieżanie chodnika?
Konstanty CHODKOWSKI
Starosta Krzysztof Rymuza zablokował budowę osiedla w otulinie Parku Potulickich. W czerwcu okaże się, czy skutecznie.
Konstanty CHODKOWSKI
Urząd Miasta zazdrośnie chroni informacji, które radnym należą się jak psu kość.
Konstanty CHODKOWSKI
Zmiany w prawie, goniące terminy, afera za aferą. Tegoroczna edycja Budżetu Obywatelskiego jest wyjątkowa pod bardzo wieloma względami.
Konstanty CHODKOWSKI
Spec-zespół powołany w sprawie wyjaśnienia nieprawidłowości w spółce CKiS zamiast cokolwiek wyjaśnić – jeszcze bardziej zagmatwał. Jaka przyszłość czeka pruszkowskie Centrum Kultury i Sportu?
Sławomir BUKOWSKI
Na jednej szali park, dzika przyroda i broniący jej mieszkańcy. Na drugiej deweloper i jego pieniądze. Właśnie jesteśmy świadkami próby sił, jakiej w Pruszkowie już dawno nie było. To nie jest mały lokalny spór. Ta sprawa może na lata zdefiniować politykę rozwoju miasta.