Logo facebook - Ikona Logo instagram - Ikona Logo youtube - Ikona
zpruszkowa.pl logo

Jedno drzewo mniej w centrum miasta. "Wycinka pielęgnacyjna"

Konstanty CHODKOWSKI
W Internecie pojawiły się zdjęcia i nagranie z wycinki drzewa przy ul. Kościszki. Magistrat wyjaśnia sytuację.
Wycinka drzewa przy ul. Kościuszki w Pruszkowie. Fot.: Facebook
Ilustracja: Wycinka drzewa przy ul. Kościuszki w Pruszkowie. Fot.: Facebook

Wczoraj (wtorek, 3 grudnia), w godzinach porannych w Internecie pojawiły się zdjęcia i nagrania wycinki drzewa przy ul. Kościuszki w Pruszkowie. Prace prowadzone były przed wejściem do gmachu SDH. Obrazy zamieszczone na kilku pruszkowskich forach przez mieszkankę wywołały niemałe poruszenie.

Z wytłumaczeniem sytuacji pospieszył Prezydent Pruszkowa, Piotr Bąk

- Wycinka tego drzewa została dokonana w ramach cięć pielęgnacyjnych i bezpieczeństwa - napisał w komentarzu pod postem.

- Po dokonaniu analizy stanu drzewa zakwalifikowano do wycinki - dodał. Ściętym drzewem okazał się być klon jesionolistny. Zdjęcie pustego w środku pnia zamieścił na Facebooku Prezydent Piotr Bąk (patrz poniżej).

Klon jesionolistny po ścięciu

Mieszkańcy nie kryli oburzenia sprawą. Ich zdaniem drzewo nie wyglądało jakby miało komukolwiek zagrażać. 

- A może wreszcie radni dowiedzieliby się KTO NA TO POZWOLIŁ I DLACZEGO...czy nie po to głosujemy na radnych?...To jedno z najstarszych drzew na tej ulicy i są one regularnie wycinane, zastępują je samochody - napisała jedna z internautek. 

- Pielęgnacja polega na wycięciu? Czy Pan prezydent przeczytał co napisał? - dodał inny. 

Wyjaśnień w dyskusji, obok Prezydenta Bąka, udzieliło też całkiem nowe, podobno oficjalne konto Urzędu Miasta, nazwane wdzięcznie "Promocja Pruszkow" (zachowana pisownia oryginalna): 

- Wycinki pielęgnacyjne prowadzone są cały rok - jeśli jest taka konieczność. A tu była. W zamian sadzone są nowe drzewa - w tym miejscu to nie jest możliwe, bo nie ma jeszcze projektu jak ma wyglądać docelowo ul. Kościuszki. Ale w takiej sytuacji nasadzenia prowadzone są w najbliższym możliwym miejscu - względem wycinki.

Dorota Kossakowska: "planowane wycinki są w różnych częściach miasta"

Z prośbą o wyczerpujące wyjaśnienie sytuacji zwróciliśmy się w oficjalnym zapytaniu do Urzędu Miasta Pruszkowa. Błyskawicznej odpowiedzi udzieliła nam Wiceprezydent Pruszkowa, Dorota Kossakowska. Poniżej publikujemy całość wyjaśnień (z zachowaną pisownia oryginalną):

Odpowiadając na zapytanie informuję, że w obecnym okresie zostały zaplanowane przycinki i wycinanie drzew z uwagi na ich stan oraz bezpieczeństwo mieszkańców. Drzewa wskazane do wycinki lub pilęgnacji zostały wskazane przez pracowników UM z uwagi na ich stan.  Zgodę na ten zabieg wydał Starosta Powiatu Pruszkowskiego na wniosek pracowników Urzędu z Wydziału Ochrony środowiska. Planowane wycinki są w róznych cześciach miasta i tylko tam gdzie uzyskano zgodę ze względu na niewłaściwy stan tych drzew. Oczywiście zostaną zrelizowane nasadzenia zastępcze. To jest konieczne tak jak już pisałam z uwagi na przede wszystkim bezpieczeństwo, gdyż większośc z tych drzew są puste wewnątrz lub chore.

Co ciekawe - mniej więcej w tym samym czasie, w którym zapoznawaliśmy się z powyższą odpowiedzią, na jednym z forów na Facebooku konto "Promocja Pruszkow" ponownie zabrało głos, tym razem w sprawie nasadzeń zastępczych: 

- Ze względu na planowaną przebudowę ul. Kościuszki - data tej inwestycji nie jest jeszcze ustalona - nowe nasadzenia w tym miejscu nie są możliwe i nie powinny być prowadzone - czytamy. 

W wypowiedzi Doroty Kossakowskiej naszą uwagę przykuło również zdanie o planowanych wycinkach drzew na terenie całego miasta. Zwróciliśmy się więc o wgląd do listy lub spisu drzew, co do których planowane są kolejne prace. W odpowiedzi - jak do tej pory - otrzymaliśmy jedynie milczenie.

Artykuły, które również mogą Cię zainteresować: