Co dalej z Pruszkowską Kartą Mieszkańca?
"Karta mieszkańca" to coś na kształt "programu lojalnościowego" prowadzonego przez wiele (jeśli nie większość) samorządów gminnych w Polsce. Choć legalność tego typu rozwiązania jest coraz częściej kwestionowana przez prawników, to mechanizm ten w ostatniej dekadzie stał się popularną formą zachęty, którą gminy oferują swoim mieszkańcom, by nakłonić ich do płacenia podatków w miejscu zamieszkania.
Zasada działania programu jest prosta: jeśli mieszkasz i płacisz podatki w tym samym miejscu - możesz wystąpić o wydanie karty. Jeśli masz kartę - możesz cieszyć się szeregiem przywilejów, w tym przede wszystkim zniżek na korzystanie z usług publicznych i prywatnych.
Pruszkowska Karta Mieszkańca funkcjonuje od 2016 roku. Jej posiadacze uprawnieni są do szeregu ulg w miejskich instytucjach. Nie jest jednak tajemnicą, że do zniżek - niekiedy nawet wyższych - w tych samych instytucjach uprawniają również ...karty mieszkańca sąsiednich gmin.
Tak na przykład na miejskiej pływalni "Kapry" za godzinny karnet - zgodnie z informacją zamieszczoną na oficjalnej stronie pływalni - zapłacimy 20 złotych w taryfie normalnej i 15 złotych w taryfie ulgowej. Z Pruszkowską Kartą Mieszkańca karnety te będą kosztować odpowiednio 16 (bilet normalny) i 12 (bilet ulgowy) złotych. W tym samym czasie karta mieszkańca Michałowic uprawni nas do zniżki o wysokości 5 złotych od każdego karnetu, co oznacza, że będąc mieszkańcem sąsiedniej gminy, za bilet normalny zapłacimy 15 złotych, a za ulgowy - 10 złotych.
Na tym nie koniec! Zgodnie z informacją zamieszczoną na oficjalnej stronie Gminy Michałowice, tamtejsza karta mieszkańca uprawnia do zniżki na korzystanie z nowo wybudowanego basenu przy ul. Gomulińskiego w Pruszkowie. "Od 1 maja 2024 r., mieszkańcy gminy posiadający Kartę Mieszkańca Gminy Michałowice mogą korzystać ze zniżek na wejścia na Krytą Pływalnię Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Pruszkowie, przy ul. Gomulińskiego 2" - czytamy. Tymczasem Pruszkowska Karta Mieszkańca, na tym samym basenie (znajdującym się - przypomnijmy - w Pruszkowie), nie uprawnia do żadnej zniżki. Słowem - pruszkowianie zapłacą tam taką samą stawkę, jak mieszkańcy Krakowa, Gdańska czy Warszawy.
Należy pamiętać, że wysokość zniżek w pruszkowskich instytucjach samorządowych, oferowana przez karty mieszkańców sąsiednich gmin, ustalana jest na podstawie indywidualnych umów z gminami. Każda z gmin oferuję kwotę, którą może przeznaczyć na kompensację zniżki dla instytucji, która zniżki udziela. Tym samym najbogatsze gminy są w stanie pozwolić sobie na zagwarantowanie swoim mieszkańcom zniżek na najwyższym poziomie - nawet w instytucjach znajdujących się poza ich granicami.
O ile jednak sąsiednie gminy aktywnie zabiegają o zniżki dla swoich mieszkańców w Pruszkowie (i chętnie za nie płacą), tak Pruszków dość niechętnie podchodzi do działań w stronę przeciwną. Pruszkowska Karta Mieszkańca zapewni nam niższą cenę na pranie chemiczne w Pruszkowie, jednak na basenach letnich w Strzeniówce (gmina Nadarzyn), czy na pływalni w Błoniu, pruszkowianie będą musieli uiścić pełną stawkę.
O przyszłość Pruszkowskiej Karty Mieszkańca postanowiliśmy zapytać Prezydenta Miasta Pruszkowa, Piotra Bąka. Oto, jakie uzyskaliśmy odpowiedzi:
zpruszkowa.pl: Czy ulgi, do których uprawnia Pruszkowska Karta Mieszkańca na pruszkowskiej pływalni "Kapry", zostaną zrównane z tymi, do których uprawnia Karta Mieszkańca Michałowic oraz Karta Nadarzyniaka (obecnie, zgodnie z informacjami podanymi na stronach internetowych "Kaprów", Gminy Michałowice i Gminy Nadarzyn, karty mieszkańca w Michałowicach i Nadarzynie uprawniają do korzystniejszych ulg)?
Piotr Bąk: Na chwilę obecną nie jest planowane zwiększenie ulgi dla posiadaczy Pruszkowskiej Karty Mieszkańca na pływalni "Kapry" do poziomu uprawnienia Karty Mieszkańca Michałowic oraz Karty Nadarzyniaka z kilku powodów. Po pierwsze - taka różnica wynika z dopłat jakie wykładają Gmina Michałowice i Gmina Nadarzyn. Po drugie - chcąc obniżyć kwotę jednostkową do wskazywanego poziomu należałoby pokryć różnicę pomiędzy „obniżoną” stawką a obowiązującą poprzez zwiększenie dotacji dla ww. jednostki miasta, co wiązać się będzie z zwiększeniem wydatków bieżących z budżetu miasta. Po trzecie - Miejska Kryta Pływalnia „Kapry” również ponosi koszty z tytułu zniżki wynikającej z Karty Dużej Rodziny.
zpruszkowa.pl: Czy Pruszków zamierza podpisać porozumienie z Gminą Nadarzyn, na mocy którego posiadacze Pruszkowskiej Karty Mieszkańca będą uprawnieni do ulgi przy wstępie na baseny letnie w Strzeniówce?
Piotr Bąk: Gmina Nadarzyn nie przesyłała propozycji współpracy, a Miasto Pruszków nie zabiegało
o zawarcie porozumienia, na mocy którego posiadacze Pruszkowskiej Karty Mieszkańca byliby uprawnieni do ulg na basenach letnich w Strzeniówce. Miasto Pruszków, celem zapewnienia letniej formy wodnej rekreacji dla mieszkańców, finansuje organizację i obsługę kąpieliska na terenie Parku Kultury i Wypoczynku „Mazowsze” w Pruszkowie. Kąpielisko funkcjonuje od 22 czerwca do 1 września 2024 roku. Koszty związane z przygotowaniem, organizacją, obsługą i nadzorem ratowniczym nad kąpieliskiem wynoszą ponad 185 000 zł. Prezydent Miasta może rozważyć w kolejnych latach współpracę z Gminą Nadarzyn, kosztem ograniczenia lub nieorganizowaniem kąpieliska w Pruszkowie. Należy zaznaczyć, że ilość osób przebywających na terenie letnich basenów w Strzeniówce jest ograniczona.
zpruszkowa.pl: Czy Pruszkowska Karta Mieszkańca uprawnia do ulgi na wejściu na nową pływalnię przy ul. Gomulińskiego? Jeśli tak, to do jakiej?
Piotr Bąk: Obecnie prowadzone są rozmowy z Dyrektorem Pływalni Szkoły Mistrzostwa Sportowego przy ul. Gomulińskiego 2, aby Pruszkowska Karta Mieszkańca uprawniała do zniżki do wysokości ceny biletu obowiązującego na Miejskiej Krytej Pływalni „Kapry”. Należy jednak pamiętać, że to również wymaga zabezpieczenia kwoty w budżecie miasta i tym samym zwiększenia wydatków bieżących miasta. Propozycja zabezpieczenia środków finansowych zostanie przedstawiona Radzie Miasta Pruszkowa w najbliższym czasie.