Bezpłatna linia M2 z Pruszkowa do Komorowa zyskuje na popularności. Trzeba tylko poprawić punktualność kursów

Linia M2 dedykowana jest przede wszystkim mieszkańcom Komorowa, Granicy i Nowej Wsi Warszawskiej i umożliwia im dojazd do Pruszkowa – m.in. do dworca PKP, do liceów im. Zana i Kościuszki czy na targowisko miejskie.

Autobusy trasę rozpoczynają – podobnie jak pruszkowska linia 2 – na pętli przy cmentarzu przy ul. Turystycznej, jednak potem kluczą wąskimi uliczkami Komorowa i Granicy (m.in. Norwida, Okrężną i Reja) do szkoły podstawowej w Nowej Wsi Warszawskiej. Następnie ulicami Pruszkowską i Kolejową docierają w okolice przystanku WKD Komorów, aby dalej, Kolejową i Lipową, wjechać do Pruszkowa. Na terenie miasta jadą ulicami Pogodną, Bolesława Prusa, al. Niepodległości, Chopina i Kościuszki do dworca PKP, zatrzymując się na przystankach: Lipowa 01, Komorowska 01, Ceramiczna 01, Pałacyk Sokoła 01 oraz Pruszków PKP 01.

W drogę powrotną autobusy wyruszają z przystanku Pruszków PKP 02 (a więc z tego samego, z którego odjeżdża pruszkowska linia 2 do Komorowa) i na terenie Pruszkowa zabierają pasażerów z przystanków: Kubusia Puchatka 02, Targowa 02, Komorowska 02 oraz Lipowa 02.

Choć M2 została stworzona z myślą o mieszkańcach gminy Michałowice, coraz chętniej korzystają z niej mieszkańcy Pruszkowa. Po pierwsze dlatego, że – w odróżnieniu od linii 2 – przejazdy na M2 są bezpłatne dla wszystkich pasażerów, a po drugie, podróż klimatyzowanym, elektrycznym taborem jest znacznie bardziej komfortowa niż zdezelowanymi, rzeżącymi pruszkowskimi busikami.

Linia funkcjonuje od listopada, jednak jej największym mankamentem był dotąd brak punktualności. Zwłaszcza w popołudniowym szczycie autobusy stoją w korkach w Pruszkowie, przez co kumulują opóźnienia, które już przy odjeździe spod dworca PKP w kierunku Komorowa potrafią sięgać 10–15 minut. Gmina Michałowice, do której zwróciliśmy się z pytaniem o ewentualną korektę rozkładu jazdy, potwierdza, że zna problem i zamierza go rozwiązać.

– Linię uruchomiliśmy niedawno. Obsługujemy ją nowymi, elektrycznymi autobusami Karsan. Uczymy się ich – to znaczy, uczą się kierowcy – mówi Małgorzata Pachecka, wójt gminy Michałowice. – Uczymy się również potrzeb i zwyczajów komunikacyjnych mieszkańców. Pana obserwacja jest słuszna, choć korki w Pruszkowie nie wyczerpują powodów, dla których autobus nie zawsze trafia w przygotowany przez nas „idealny” rozkład jazdy. Drugim powodem jest konieczność doładowywania w ciągu dnia baterii autobusu. Ładowarka znajduje się w Regułach, przy urzędzie gminy. Przejazd tam i z powrotem nie zawsze przebiega tak płynnie, jak byśmy chcieli.

Zdarzało się również, że pojedyncze kursy w ogóle nie były realizowane. – Linię M2 obsługuje firma LWnuk z Opaczy. W przypadku awarii podstawiany jest pojazd zastępczy. Dotychczasowe problemy, które mieliśmy z jednym z autobusów, leżały – według mojej wiedzy – po stronie dostawcy taboru. Problem ten został już rozwiązany. Mam nadzieję, że skutecznie i na stałe – dodaje Pachecka.

Gmina od poniedziałku 15 grudnia wprowadza na linii M2 zostanie nowy rozkład jazdy z nadzieją, że problemy z punktualnością znacząco się zmniejszą. – Być może nie jest to jedyna korekta w najbliższym czasie, z uwagi na plany rozbudowy linii. Otrzymujemy wnioski w tej sprawie od radnej Komorowa Wsi. Podkreślam: uczymy się zarówno samej linii, jak i potrzeb mieszkańców. To pierwsza linia autobusowa uruchomiona na tym odcinku. Radni oraz zarząd osiedla Granica zabiegali o nią od kilku lat. Staramy się, aby była jak najlepiej dopasowana do potrzeb transportowych – oczywiście nie tylko mieszkańców Granicy, lecz także innych miejscowości leżących na trasie – dodaje Małgorzata Pachecka.

Nowy rozkład jazdy linii M2 można znaleźć TUTAJ. Trzeba pamiętać, że obowiązuje odrębny rozkład dla dni roboczych, osobny dla sobót oraz osobny dla niedziel.

Autobusy są wyposażone w system automatycznego zliczania pasażerów i po ustabilizowaniu się trasy oraz rozkładu jazdy gmina planuje jego pełne uruchomienie. Obecnie z pomiarów okazjonalnych wynika, że M2 przewozi od 150 do 180 osób dziennie. – To więcej niż niektóre linie GPA w naszej gminie – dodaje z zadowoleniem wójt Michałowic.

Na koniec warto przypomnieć, że dysproporcje w standardzie taboru pomiędzy michałowicką linią M2 a pruszkowską 2 powinny zniknąć od 1 lipca 2026 roku. Wówczas w Pruszkowie wejdzie w życie reforma komunikacji miejskiej firmowana przez ekipę prezydenta Piotra Bąka. Linia 2 do Komorowa – jak wynika z zapowiedzi – również ma być obsługiwana elektrycznym taborem.