
Nieprzyjemna niespodzianka na Bohaterów Warszawy 4
Marcin RAJCHEMBA
Czy wobec postawy ekipy z Pruszkowa można czuć niedosyt? Jak najbardziej. Stal nie była faworytem tego meczu, jej zwycięstwo możemy postrzegać jako niespodziankę. Ale też ta porażka nie wynikała z braku szczęścia. Znicz sam sobie kłody pod nogi rzucał - w postaci pasywnej gry obronnej.